luty 2013
22 lata istnienia gminy miejskiej Nowa Ruda
- Powołanie do życia gmin (w tym i naszej) w formule samorządowej było i jest bardzo sensowne. Dało nam prawo do samorządności. Przez ten czas udało się nam zbudować podstawowe elementy infrastruktury technicznej - szczególnie w ostatnich latach, dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej, ale ważniejszą sprawą była możliwość integracji społeczeństwa lokalnego, które otrzymało możliwość decydowania o swoim wizerunku. Jeszcze 15 lat temu „kręciły się kółka na wieży szybowej” - dzisiaj mamy różnorodne gałęzie przemysłu skupiającego się w strefie gospodarczej Słupiec.
Przyjaźń czy PRZYJAŹŃ
... niby to samo, ale co innego „przyjaźń” dekretowana urzędowo, a przyjaźń wynikająca po prostu z dobrego sąsiedztwa. I tak jest w przypadku Kudowy Zdroju i Nachodu, gdzie ludzie się między sobą znają, szanują, współpracują na każdym szczeblu - i tym urzędowym również. 19. grudnia 2012 r. była miła uroczystość; burmistrz Kudowy Zdroju p. Czesław Kręcichwost i starosta Nachodu p. Jan Birka na jeden dzień zamienili się rolami. Starosta „burmistrzował” w Kudowie Zdroju, a burmistrz pełnił obowiązki starosty w Nachodzie. Wymiana kluczy do miasta nastąpiła na b.
Witaj św. Mikołaju
Dnia 8 XII 2012 r. świetlicę wiejską w Czerwieńczycach znów wypełnił gwar rozmów. Najmłodsi mieszkańcy wraz z rodzicami przybyli na salę, aby spotkać się z niezwykłym gościem - Świętym Mikołajem. Było to magiczne przeżycie zwłaszcza dla osób, które pierwszy raz zobaczyły tę postać. Na gromkie zawołanie „święty Mikołaju, przyjdź do nas”
Rodzinna zabawa mokołajowa
8 grudnia do wszystkich bożkowskich dzieci na zaproszenie Sołtysa i Rady Sołeckiej przybył Święty Mikołaj ze swoimi pomocnikami- śnieżynką i diabełkiem. Pięknie udekorowana sala i licznie zgromadzone dzieci wraz z rodzicami przywitały Mikołaja gromkimi okrzykami i brawami. Niezwykły gość opowiadał o swojej pracy - dźwiganiu ciężkich prezentów, podró-żach po całym świecie by na czas dotrzeć do wszystkich dzieci z prezentami. Dzieci chętnie deklamowały wierszyki, śpiewały piosenki, przysiadywały na kolano Mikołaja.
Pieczenie świątecznych pierniczków
Pieczenie pierniczków - to nie taka trudna sprawa, szczególnie, gdy do pomocy jest tyle zdolnych rąk. Biblioteka w Ludwikowicach Kł. we współpracy z Paniami z Koła Gospodyń Wiejskich: Basią, Haliną, Krysią, Wandą przygotowały niezwykłą lekcję tradycji świątecznych. Dzieci z kl. IV wraz z opiekunem, panią Jolą piekły pierniczki i robiły świąteczne ozdoby z papieru na choinkę.
Barbórka
Po raz kolejny gościliśmy w dniu 4.12.2012 r. przed siedzibą Urzędu Gminy w Nowej Rudzie Orkiestrę Górniczą. Gości przywitała zastępca wójta - pani Iwona Sudoł, przewodniczący Gminy Bogdan Tarapacki oraz pracownicy Urzędu Gminy. Pani Wójt skierowała do górników ciepłe słowa pozdrowienia i zarazem podziękowania za lata ciężkiej i niebezpiecznej pracy. W imieniu swoim, wójta gminy - Sławomira Karwowskiego i wszystkich pracowników urzędu przekazała życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności dla całej Braci Górniczej i ich rodzin. Na ręce kapelmistrza wręczyła drobny upominek.
Skromniej, ale świątecznie
Znacznie skromniej niż w ubiegłych latach, jeśli brać pod uwagę ilość kramów i ilość osób biorących udział w konkursach, przy niezbyt sprzyjającej pogodzie, 15 grudnia na Placu za Bramą w Szczytnej odbyły się (jednak ) szóste ADWENTALIA SZCZYTNIAŃSKIE. Prawdziwie świąteczną atmosferę imprezy zapewniły występy dzieci i młodzieży - koncert kolęd i pastorałek, proponowane przez sprzedawców wyroby świąteczne, stroiki, ciasto, słodkie pierniki i grzane wino, żywa szopka.
Dziecięce naj....
Chociaż nazywa się tę imprezę spotkaniem mikołajkowym najmłodszych mieszkańców gminy, równie dobrze można określić ją pasowaniem na czytelnika i obywatela gminnej społeczności, bo maluchy
Nikogo to nie obchodzi...
Widzi pani, wszystko tu popada w ruinę, coraz gorzej wygląda i nikogo to nie obchodzi - stwierdził przypadkowo spotkany na stacji kolejowej mieszkaniec Szczytnej. Rzeczywiście, stacja w Szczytnej przedstawia żałosny widok: zarośnięte chwastami i trawą tory i peron, zdewastowana część budynków i wieża ciśnień, ślady wieczorno-nocnej działalności szukających tu azylu młodych ludzi - nie napawa optymizmem. Tym bardziej dziwią ostatnie doniesienia lokalnej prasy.