Niegodziwością jest przyzwolenie na agresję, nietolerancję... List otwarty Heni Szczepanowskiej
Piszę do Was, hejterów, wściekłych na cały świat, sfrustowanych i biednych ludzi, którym brak przyjaciół i poczucia bezpieczeństwa.
Piszę też do Was Panie i Panowie Dziennikarze, którzy nie wiedzą co to są grzechy języka a z taką łatwością przychodzi Wam nadużywanie i przekręcanie cudzych wypowiedzi, co nie tylko jest okrucieństwem wobec tych ludzi ale też często opłacaną posługą.
Piszę wreszcie do Tych Wszystkich, którzy wymownie milczą wobec bezprawia i dziejącej się na ich oczach egzekucji społecznej i medialnej spowodowanej odmiennością poglądów, innym kolorem skóry bądz odmiennością religii.
Żyjecie w kraju, gdzie 92,2 % ludności deklaruje, że przynależy do kościola katolickiego. Na całym świecie katolicy to zaledwie 15% populacji. Ufam, że te dane są prawdziwe.
Żyjecie w kraju, gdzie Matka Boska Częstochowska Królowa Polski to przecież Żydówka (pokolenie Izraela. Komentarz w Biblii Tysiąclecia interpretuje Łk 1,32 i Rz 1,3 jako aluzję do pochodzenia z pokolenia Judy). Bycie katolikiem zobowiązuje. Przede wszyskim do przestrzegania przykazań Bożych a w konsekwencji do bycia człowiekiem przyzwoitym.
Piszę do Was w obliczu tego, co spotkało w ostatnich dniach Olgę Tokarczuk, pisarkę wielkiego formatu, znaną na całym świecie i niezwykle cenioną. Olga znana jest też z odwagi wygłaszania swoich poglądów. Jest też zawsze po stronie słabszych, pokrzywdzonych, wykluczonych. Nie ma w niej fałszu ani gwiazdorstwa.
Została obezwładniona porażającą agresją hejtu, która zabiera sen i powietrze do oddychania.
Piszę, by przypomnieć Wam to, co powinniście znać na pamięć, bo to przecież podstawowa wiedza każdego katolika;
"List Św.Jakuba 3. 8,9,10,11
8 Języka natomiast nikt z ludzi nie potrafi okiełznać, to zło niestateczne, pełne zabójczego jadu. 9 Przy jego pomocy wielbimy Boga i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na podobieństwo Boże3. 10 Z tych samych ust wychodzi błogosławieństwo i przekleństwo. Tak być nie może, bracia moi! 11 Czyż z tej samej szczeliny źródła wytryska woda słodka i gorzka?
List Św. Jakuba 4. 11,12
11 Bracia, nie oczerniajcie jeden drugiego! Kto oczernia brata swego lub sądzi go, uwłacza Prawu10 i osądza Prawo. Skoro zaś sądzisz Prawo, jesteś nie wykonawcą Prawa, lecz sędzią. 12 Jeden jest Prawodawca i Sędzia, w którego mocy jest zbawić lub potępić. A ty kimże jesteś, byś sądził bliźniego?"
Piszę te słowa z nadzieją, że zrozumiecie co tak naprawdę stało się i dokąd może nas zaprowadzić takie przyzwolenie na zachowania przestępcze zwłaszcza, że ochoczo wykorzystywane jest do celów politycznych.
Piszę także po to, byśmy wszyscy poczuli wstyd z niegodziwości jaką jest przyzwolenie na agresję, pogardę i zaniechanie.
Zaprzyjażniona ze mną Siostra Zakonna powiedziała; codziennie modlę się za tych, którzy bezmyślnie wyrządzają innym krzywdę z nadzieją, że Bóg da im opamiętanie.
z nadzieją na zrozumienie,
henia szczepanowska