Znikaj
Wernisaż 17 stycznia 2014 r. godz. 17.00
Kłodzko, Centrum Kultury Chrześcijańskiej.
Znikać to prozaiczne i bardzo powszechne stwierdzenie. Warunkuje ono niemal każdy proces życiowy. Każdy ruch, transformacja przyczynia się do tego, co nazywamy znikaniem. Życzenie zniknięcia kogoś lub czegoś towarzyszą nam aż za często.
Istnienie czystego znikania - procesu, w którym materia przestaje całkowicie istnieć jest zastanawiające.
Zarejestrowanie sytuacji, w której można było by po prostu przestać być - w danej formie i układzie, aby nie zastąpić go żadnym innym… Jeśli znikanie jest sytuacją czysto teoretyczną to dlaczego zakorzeniło się tak bardzo w potocznej mowie? Energia opisywanego procesu to problem niezbadany, będący poza powszechnymi zdolnościami poznawczymi. Stawanie się niewidocznym to przecież sfera zarezerwowana dla tajemnej alchemii. Jednak samo słowo rozpowszechniło się wśród nas. Jednym z powodów może być fakt, że stymuluje człowieka do działania odcinając od konsekwencji. Zniknięcie etymologicznie nie uwzględnia bowiem tego co po nim zostaje… Pozwala zapomnieć o konsekwencjach działania…
Żyjemy w czasie zdynamizowanego znikania, które odgradza nas od sentymentalizmu. W neoliberalnej strukturze życia nie ma miejsca na postój, chwile odwrócenia i wspomnienia tego co przeszłe. Pozorność „Znikania” odgradza czas współczesny od ruin cywilizacji, katastrof ekologicznych i wszystkich procesów, których nie dano nam oglądać. Na znikanie można spojrzeć dwojako. Z jednej strony interesujący jest jego społeczny wymiar - jako narzędzie uczestniczące w przemianach i ruchach. Z drugiej zaś znikanie to niemal metafizyczne zjawisko, wciąż intrygujące współczesnego człowieka.
Miejsce eksponowanych prac również podlega wyżej opisanym determinantom. Oto były kościół przestał nim być. Zmienia się charakter tego obiektu, który niczym serce wciąż pulsuje i nie daje o sobie zapomnieć. W zaprezentowanych pracach chcemy przyjrzeć się, uchwycić aspekt, który teoretycznie jest nieuchwytny. Poczynając od etymologii tego słowa, poprzez jego antropologiczne konotacje i na zjawiskach fizycznych kończąc. Bazując na wymiarze społecznym osadzimy się w teorii płynnej, nowoczesnej kultury charakteryzującej się zapominaniem. To zapominanie jest podstawowym wymiarem egzystencji, charakteryzującym materie i warunki wszelkiego życia. Na wystawie zobaczyć będzie można ponad 30 obiektów, instalacji, interwencji przestrzennych, wykonanych przez studentów oraz absolwentów Akademii Sztuk Pięknych z Wrocławia, Warszawy, oraz Uniwersytetu Artystycznego z Poznania.