Felieton Jana Pokrywki – marzec 2025

!jan-pokrywka.jpg

Szczepionka na raka
Na swojej pierwszej konferencji prasowej Donald Trump zapowiedział nowe podejście do służby zdrowia, podstawą czego będzie sztuczna inteligencja (AI).
AI ma utworzyć sekwencję genów z próbki krwi każdego człowieka i określi na jaką chorobę, a konkretnie – na jaki rodzaj nowotworu zachoruje. Po zsekwencjonowaniu genu danego nowotworu można będzie zaszczepić daną osobę w czasie 24 godzin specjalną szczepionką mRNA. Tak radzi Larry Ellison, założyciel Oracle, budującą w Teksasie 10 centrów, które za pomocą dronów i kamer utrzymują spokój i bezpieczeństwo w czasie rzeczywistym.
A więc już wiemy, o co chodzi, o pełną kontrolę nad ludźmi, ale nie tylko. Otwiera się kolejny etap globalnego ogłupiania. Przedtem, antidotum na covid miały być oślinione lockdown, maseczki i dystans społeczny, zwłaszcza w kościołach i w lasach. Ludzie posłusznie się do tego stosowali, nie widząc idiotyzmu tych zaleceń.
Teraz kolejna brednia o AI jako „lekarzu hipergenialnym” rozpoznającym w nas kolejną chorobę, której jeszcze nie ma. Kolejne „choroby bezobjawowe” i tylko czekać kiedy pojawi się w telewizorni tercet: Gut, Horban i Simon, przekonywający nas o dobrodziejstwie kolejnej szczypawki.
Co gorsza, temat „nowotworów” jest tak nośny i ludzie tak się tego boją, że tak jak poprzednio, ich rozum przestanie działać i kolejki ustawią się przed punktami szczepień od 4 rano.

Dlaczego nie jesteśmy bogaci?
Odpowiada na to film na https://youtu.be/j6uKxu2JWAA. W rozmowie Krzysztof Tytko stawia tezę, że Polska posiada tak duży zasób surowców naturalnych, że jest państwem samo-wystarczającym, ale co ważniejsze, gdyby uwłaszczyć na nich obywateli, bylibyśmy społeczeństwem bogatym, tj. ok. 20-30 mln zł na głowę. Skąd wiadomo, że mamy tego tak dużo? Mówi o tym Bilans Zasobów Złóż Kopalnych w Polsce – dokument oficjalny szacujący wartość na 200 bln zł.
Dlaczego o tym mało się mówi? Bo to jest w interesie międzynarodowych korporacji, które doprowadziły do przemian przed ponad 30 laty. Wtedy mieliśmy zasoby, ale nie mieliśmy demokracji, teraz mamy demokrację, a nie mamy zasobów. Kiedyś już pisałem o nowym prawie geologicznym pozwalającym firmom wydobywczym na wywłaszczania właścicieli nieruchomości, które znajdują się, lub mogą tylko, na jakichś złożach.
Rzecz jasna, najwięcej mamy węgla kamiennego, którego wydobycia nam zakazano jako paliwa wysoko-emisyjnego, ale przecież na spalaniu węgla jako opału świat się nie kończy. Zmieniły się technologie i wcale nie trzeba wydobycia by czerpać z tego zyski. Mam na myśli technikę zgazowywania węgla, jak to ma miejsce w eksperymencie w KWK Wieczorek. Im głębiej zalega węgiel, tym większą można uzyskać energię np. z wodoru. Jest to przyszłość dla regionów tradycyjnie węglowych, które mogą dzięki temu wyjść z zapaści gospodarczej i społecznej.
Węglowodory dostarczają 84% energii. Doug Casey określił zieloną energię „tryumfem pseudonauki i nienormalnej psychologii nad fizyką i krytycznym myśleniem”, na co wydano ok. 5 bln$. Zaś prawdziwą motywację kryjącą się za tym projektem jest kontrola populacji i zmniejszenie konsumpcji.
Na koniec coś lżejszego. Na konferencji zorganizowanej w Pradze przez czeski oddział Climate Intelligence Group ogłoszono, że „wyimaginowany kryzys klimatyczny dobiegł końca”.

Długowieczność
„Jaka jest długość, jakie są granice ludzkiego życia. Trudno je wyznaczyć, przedstawiają się bowiem inaczej w różnych miejscach i czasach, a zależą również od Losu, jaki został każdemu człowiekowi dany” - pisał Pliniusz Starszy – rzymski erudyta, wódz i polityk. Umownie średnią granicę życia starożytni oznaczyli na 70 lat, a więc podobnie jak wynosi ona dziś. Pod tym względem niewiele się zmieniło.
W traktacie Makrobioj z II w.stoi, że Chińczycy żyją po 300 lat, a Chaldejczycy ponad 100. Król Numidii - Masynissa dożył 90 lat panując 60, a gdy umierał jego najmłodszy syn miał 4 lata. Demokryt żył 104 lata, i zmarł dobrowolnie z głodu, Solon i Tales po 100, a sofista Gorgiasz 108, zaś historyk Hieronim – 104.
Czerpiąc dane ze spisu z 74 r. Pliniusz stwierdza, że w regionie VIII pomiędzy Apeninami, a Padem żyło: 54 osób liczących po 100 lat, 14 po 110, 2 po 125, 4 po 130, 4 po 135 lub 137 lat i 3 po 104 lata.
W XIX w. rozgłos zdobył lekarz Krzysztof Wilhelm Hufeland sztuką osiągania długowieczności, którą nazwał makrobiotyką.
Żyjący w V w. p.n.e. Hipokrates radził
odżywiać się skromnie, nigdy nie objadać się;
zawsze zachowywać aktywność psychiczną i fizyczną;
być powściągliwym w życiu erotycznym.
Po 25 wiekach zalecenia te są nadal aktualne. A przecież mamy pewne osiągnięcia techniczne pozwalające osiągnąć długowieczność w zdrowiu i dobrej kondycji jak np. normobarie oraz większą wiedzę.

7 substancji przedłużających życie
W naszej podróży w kierunku długowieczności pora na podsumowanie, z natury rzeczy ogólnikowe. Te 7 substancji, dla ułatwieni posegregowanych w dwóch działach: witaminy oraz minerały wraz z pierwiastkami śladowymi, nie wyczerpuje tematu, ale stanowią fundament, o którym często się zapomina.
1. Najważniejsze witaminy to te rozpuszczające się w tłuszczu, a więc A (zwalcza patogeny, naprawia narządy; wątroba, masło, żółtka jaj); D3 (utrzymuje kościec i mięśnie, zwiększa odporność, przeciwdziała chorobom onkologicznym; źródłem są suplementy i słońce). K2 – współdziała z D3, wpływa na mitiochondria; źródło - suplementy. E – chroni błony komórkowe i hormony. B – w różnych wariantach; źrodło – właściwa dieta i suplementacja. Mimo, że każda ma swoją specyfikę, łączy je wspieranie układu odpornościowego, regeneracja śluzówki, odbudowa kośćca, stabilizacja układu hormonalnego, ochrona błon komórkowych oraz profilaktyka chorób onkologicznych i metabolicznych.
2. Minerały i pierwiastki śladowe, z których najważniejsze to: magnez (naprawia DNA, korzystny dla hormonów i gospodarki wapniowej; źródło - woda magnezowa, sól, suplementy; krzem (wzmacnia naczynia krwionośne; skrzyp), lit (antydepresant chroniący przed Alzheimerem), selen (przeciwdziała stanom zapalnym; źródło - grzyby, suplementy), jod (wraz z selenem wpływa na tarczycę, a dodatkowo jod wypłukuje metale ciężkie; źródłopłyn lugola, ryby, owoce morza) i bor (chroni przed osteoporozą; awokado, orzechy, rodzynki, suplementy).
3. Glutation (antyutleniacz i detosyfikator) - artykuły zawierające siarkę.
4. Kolagen - na skórę, naczynia krwionośne - rosół z kurzych łapek.
5. Maślan (regeneruje śluzówkę). - sałata, jarzyny zielone, banany.
6. Tlenek azotu (reguluje ciśnienie krwi, stymuluje mózg, pobudza komórki macierzyste) - azotany roślinne.
7. Fosfolipidy (budują komórki i błony biologiczne, mitochondria, zwalczają demencję i obniżają kortyzol). Znajdują się w żółtkach jaj i kiełkach zbóż.
Czy to wyczerpuje kwestie drogi do długowieczności? Oczywiście nie! To tylko jedna z odsłon zagadnienie, czy, jak kto woli, fundament, na którym można budować.

Jan Pokrywka