Arnošt z Kłodzka
Co prawda Jego rodzina pochodzi z Pardubic, ale On to kłodzczanin całym sobą. No i oj, oj, zasłużył się dla Kłodzka. No i swoje kości też zostawił w Kłodzku, tj. w kościele pw. Wniebowzięcia NMP, którego zresztą był fundatorem.
Więc nic dziwnego, że Go pamiętamy, chwalimy i darzymy szacunkiem.
Tak i było w tym, 2025 roku, kiedy w kościele pw. Wniebowzięcia NMP 22 czerwca odbył się koncert „Im honorem patroni” właśnie na cześć arcybiskupa Arnošta.
Przybyliśmy do kościoła na 19.00. Po upalnym dniu już sam chłód był zapowiedzią miłych chwil. I nie zawiedliśmy się. Koncert rozpoczęła z wysokości chyba czwartego piętra tam, tam, niemalże pod kopułą Ewa Żurakowska. „Trele z nieba” – mogłoby się rzec. Później, naprawdę w skupieniu, zasłuchaliśmy się w muzykę i śpiewy solistów, jak i chóralne młodych ludzi, przedzielane monologami.
Na zwieńczenie uroczystości cały orszak twórców przeszedł przed kościół...
To było spotkanie z Arnoštem – i nas, Polaków, jak i Czechów, pod kierownictwem Kamila Remeša.
Wykonawcy:
Kamil Remeš – lutnia średniowieczna, kierownictwo muzyczne
Ewa Żurakowska – śpiew solo, misy tybetańskie, harfa, przygotowanie artystyczne
Vit Nermut – fidel
Martin Jahoda – flety proste
Anna Mąka, Zosia Kołtun – solistki Concerto Glacensis
Wokalne Wariacje: Tatiana Znajko, Amelia Grotyńska, Aldona Cybulska, Nicoll Semeniak, Wiktoria Osicka, Damian Rydzak, Maksymilian Zaczkowski
Przygotowanie: Katarzyna Mąka
Mirosław Awiżeń