W kilku zdaniach - wydarzyło się w Szczytnej

Szczytna już od kilku tygodni świętuje 50–lecie nadania praw miejskich. Jest więc okazja do wspomnień, jest czas na powrót do przeszłości i podsumowania, bo droga „do dzisiaj” była dość kręta i niepewna. Kurort klimatyczny sprzed drugiej wojny światowej, z hutą szkła, z pięknie zalesionymi wzniesieniami i dolinami, z wodą mineralną, przyciągał do Rückers rosnącą liczbę gości. Wojna zniszczyła spokój, a jej wichry spowodowały, że dotychczasowi mieszkańcy musieli stąd wyjechać, zastąpili ich inni, których los potraktował podobnie. Biorąc pod uwagę, że ci nowi byli z różnych stron nie tylko Polski, że musieli się siebie uczyć, dostosować do całkiem nowych warunków życia, nie było większych niespodzianek i trudności. Szczytna stawała się osiedlem, którego sercem była huta szkła, powstawały też inne zakłady pracy. Nadal jej atutem był krajobraz, a samo miasto stawało się rolniczo-przemysłowym.
W 1973 r. Prezes Rady Ministrów Piotr Jaroszewicz, na podstawie ustawy z dnia 4.02.1950 r. o dokonywaniu zmian podziału administracyjnego Państwa, nadał z dniem 1. stycznia 1973 r. Prawa Miejskie miejscowości Szczytna w powiecie kłodzkim, województwie wrocławskim.
Pierwszym Naczelnikiem Miasta i Gminy został Zygmunt Tracz, drugim, z dniem 1. listopada 1973 r. – Leszek Łagódka.
W 1974 roku na sesji Rady Narodowej 24. września został przyjęty Herb Szczytnej.
Nie było łatwo. Był entuzjazm, chęć zmian i budowanie nowego życia. W każdej dziedzinie. Szczytna miała w latach 1973–2023 wspomnianych już dwóch naczelników, siedmiu burmistrzów (Marek Szpak, Edward Kondratiuk, Marek Szpanier, Jerzy Król, Wojciech Zimoch – pełniący funkcję burmistrza i ponownie Marek Szpanier), kilkunastu wiceburmistrzów; Parafia pw. św. Jana Chrzciciela miała dziesięciu proboszczów, najdłużej swoją funkcję pełnili: ks. Benedykt Narloch, ks. Piotr Lipski i aktualnie ks. Jacek Wardak. Radni RM nadali tytuły „Honorowych Obywateli Szczytnej”: Kazimierzowi Drożdżowi, Janinie Król, Antoniemu Hawałejowi, Zbigniewowi Horbowemu, Marii Tatus, ks.Benedyktowi Narlochowi.
Natomiast w Bibliotece Publicznej w Szczytnej znajduje się „Księga Pamiątkowa”, a w niej nazwiska 107 osób, którzy w drugiej połowie minionego wieku otrzymali Medale „Zasłużony dla Miasta i gminy Szczytna” (pierwszy 21.07.1983).
Dzisiejsza Szczytna to miasto turystyczne, miasto nowych domów, pensjonatów, nowych możliwości. Mamy w centrum Szczytnej deptak, Plac za Bramą z fontanną i placem zabaw, parking, a tuż obok Centrum Sportu, Aktywnego Wypoczynku i Rehabilitacji Ruchowej im. ks. Benedykta Narlocha. Mamy centrum edukacji z biblioteką, halą sportową i siłownią; przedszkole i żłobek; zewnętrzne siłownie. Jest kilka skwerów, nowe drogi i najnowsza inwestycja Geopark Kamienny Trakt. Nawiązujemy współpracę partnerską z miastami czeskimi i miastem niemieckim. Przybywa imprez środowiskowych, także rodzinnych; aktywnie działają organizacje pozarządowe i stowarzyszenia. W ostatnim czasie w Szczytnej odbyły się dożynki gminne, a w nich świętowanie 60-lecia Koła Gospodyń Wiejskich z Wolan, miały miejsce koncerty znanych artystów, imprezy sportowe, a w siedzibie Bractwa Rycerskiego otwarto ciekawą wystawę „50 lat miasta Szczytna, historia, ludzie, wydarzenia”, którą obejrzeli także goście
z Tegernheim, miasta partnerskiego Szczytnej od 20 lat. Popularność zdobywa nowa impreza „Dancing pod chmurką z DJ Tomaszem”, któremu pomagają roztańczyć szczytnian seniorzy z Fitness Klub Szczytna.
Co nas czeka w kolejnych latach?
Byle nie było gorzej,