Horoskop na paździerink

Autor: 
wróżka

* Baran – Oj, pędzisz, pędzisz, trochę „na złamanie karku”, więc przyhamuj. I to jest ważne w październiku. Usiądź, odpręż się, po prostu podumaj nad światem, nad sobą. Chcesz być pierwszy w wyścigu, ale czy to Twój wyścig? Zastanów się bo nie każda droga, choć wygodna, prowadzi do Twojego celu.
* Byk – Za Tobą prawie 3/4 roku. A więc czas podsumować co się zrobiło, co jeszcze należy zrobić jeszcze w tym roku aby w grudniu podsumować cały rok. Czy dokręcić już rozpoczęte działania, czy też równolegle z nimi rozpocząć następne? Warto się zastanowić. Bo też warto dbać o dobre samopoczucie i zdrowie.
* Bliźnięta – Masz trochę rozgardiaszu, więc uporządkuj go. Nie mówię tu o rozgardiaszu w pracy ale raczej w życiu osobistym: bo tu, to tam nie zgadzasz się, zgadzasz... jakbyś miał za mało pewności siebie. Czas się skonkretyzować i na to masz październik.
* Rak – Masz „żelazne zasady”. To i dobrze i niedobrze. Bo one są zbyt „żelazne”, a świat nie stoi w miejscu, Twoje otoczenie nieuchronnie się zmienia i Twoje niewzruszone zasady trochę zaczynają odstawać od rzeczywistości i stają się po prostu nie dość, że bezużyteczne to i przeszkadzające. Więc, przemyśl sobie, które „żelazne zasady” odłożyć do lamusa.
* Lew – Masz „zdrowy rozsądek” ale gdy na świecie tak się burzy to i Ty niekiedy nie wiesz jak tu postąpić, jak zareagować. I to Twój największy kłopot. Jak pogodzić Twoje zdroworozsądkowe spojrzenie z otoczeniem, które jest jakby w świecie nierzeczywistym. No cóż, takie mamy czasy. Co masz zrobić? Raczej nie rezygnować ze swojego zdrowego rozsądku i niekiedy iść w poprzek niezrozumiałych dla Ciebie wydarzeń i mieć nadzieję, że jakoś to wszystko wróci do powszechnej życzliwości i wzajemnego rozumienia.
* Panna – Z grubsza życie masz uporządkowane. Nawet otoczyłeś się kordonem bezpieczeństwa. Ale uważaj – napór na Twoją niezależność jest ogromny. Może tak być, że i kordon zostanie przełamany. I co wtedy? No tak, żyć poza społeczeństwem się nie da, a więc poradź się zaufanych swoich co i jak aby wychodzić z opresji cało.
* Waga – Uważnie przyjrzyj się swojemu otoczeniu. Jest sporo podtekstów. Niby „wszystko gra” ale uważaj na zamiary co poniektórych. Owszem, nie grozi Ci nic nadmiernie, ale atmosfera może być mało ciekawa. Więc uważne poprzyglądaj się, przeanalizuj, zastosuj łagodne środki zapobiegawcze i będzie dobrze. Bo przecież nigdy tak nie jest, że nie ma kłopotów ale też nigdy tak nie jest, że są zawsze. A ten czas to niestety, czas zamętu i nawet w najbliższym gronie ktoś może poddać się temu.
* Skorpion – Kto do Ciebie ma pretensje i za co? Zastanawiasz się i nic Ci nie przychodzi do głowy. Owszem, jasno za każdym razem przedstawiasz swoje racje, owszem, nie za bardzo słuchasz innych, ale przecież u Ciebie to tak zawsze. Więc skąd teraz takie pretensje? No cóż, wyjaśnij sobie z zainteresowanymi, że taki jesteś i nawet kiedy na zewnątrz jest nieciekawie to Ty swojego stosunku do rzeczywistości raczej nie zmienisz.
* Strzelec – Tegoroczna zima minęła, tegoroczna wiosna minęła, tegoroczne lato minęło, przyszła jesień - a to dla Ciebie czas zbioru plonów Twojej pracy. A zbiory wydają się być zacne. Więc w październiku będzie chwila czasu aby podsumować plany tego roku i zaplanować działania na przyszły rok i nawet na lata następne. Tak to z Tobą już jest. Lubisz planować, bo zawsze jet możliwość korekt wynikających z bieżących potrzeb.
* Koziorożec – Jasno, czysto i bez wahania wyrażasz swoje zdanie.
A to w dzisiejszych czasach niestety, rzadkość. Więc, mimo, że niekiedy jest trudno, zostań takim, jakim jesteś. Tylko dbaj o zdrowie, bo bez niego i samopoczucie może osłabnąć, a wówczas może wszystko się pogmatwać i co wtedy?
* Wodnik – Bez pośpiechu. To Ci radzę. Na świecie „jest gorąco”. Można się nieźle sparzyć kiedy coś się uczyni na „łapu capu”. Ale pamiętaj, nie stój w miejscu. Przecież to nie jest tak, że stojąc w miejscu nie cofasz się.
A więc, raz jeszcze – bez pośpiechu ale własną ścieżką ku własnemu przeznaczeniu.
* Ryby – Czas podejmować decyzje co do dalszej przyszłości. Nie można myśleć, że „jakoś to będzie”, bo nie będzie. Jak Ty o sobie sam nie zadecydujesz to na pewno uczynią to za Ciebie inni. I co? Myślisz, że będziesz z tego zadowolony?

Wydania: