Z kresowych wędrówek (3)
Podczas kresowych wędrówek staram się poznać również działalność i dorobek polskich organizacji. W samym Lwowie spotykam wiele niezwykle prężnych i aktywnych organizacji. Jedną z nich jest Stowarzyszenie Lekarzy Polskich we Lwowie /SLP/.
W tym też odcinku mam przyjemność gościć doc.dr n.med. Ewelinę Hrycaj-Małanicz która kieruje wspomnianym stowarzyszeniem, prosząc o wywiad dla naszej kłodzkiej gazety.
- Pani Prezes – kiedy i w jakich warunkach powstało SLP we Lwowie?
- SLP zostało powołane w marcu 1991 r. przez inicjatywną grupę lekarzy Polaków: dr Adama Kokodyńskiego, Ewelinę Hrycaj-Małanicz, Leonarda Pocieja i Helenę Tarnawiecką. Sprzyjała temu pewna odwilż polityczna, która zaistniała na Ukrainie w latach 80. To wtedy zaczęły tu powstawać pierwsze narodowościowe organizacje społeczne. W grudniu 1988 r. zostało założone Towarzystwo Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej, w skład którego weszło nasze stowarzyszenie. Sama inicjatywa założenia polskiego stowarzyszenia medycznego wynikła z faktu zamieszkiwania we Lwowie i obwodzie lwowskim dość licznej polskiej grupy medycznej, składającej się przeważnie z lekarzy, którzy po wojnie nie wyjechali ze Lwowa. Pierwszym prezesem został dr A. Kokodyński, który pełnił tę funkcję przez 4 lata. Po jego wyjeździe do Polski wybrano mnie na to stanowisko.
- Jak liczne jest Państwa stowarzyszenie?
- SLP liczy obecnie 37 członków, są to lekarze wielu specjalizacji. Jeszcze niedawno liczyliśmy ponad 50 członków. Niestety część osób zmarła. Dołączyli do nas jednak młodzi lekarze, którzy ukończyli studia w ostatnich dwóch dziesięcioleciach. Większość ukończyła nasz wspaniały Lwowski Narodowy Uniwersytet Medyczny. Wielu z nich zajmuje znaczące miejsce w tutejszym systemie ochrony zdrowia względnie pracuje naukowo.
- Dodam od siebie, że wśród lekarzy Polaków są także artystyczne dusze jak poeci czy artyści malarze skupieni w Grupie „Wrzos”. Wspomnę dr Longinę Sikiernicką, która urzekła mnie strofami:
„Jest takie miasto na świecie
Gdzie ludzie wierni, zakochani.
Gdzie swemu miastu na wieki
Semper Fidelis oddani.
Jest takie miasto na świecie.
Jedyne i niezapomniane
I właśnie dlatego jest Lwowem
Semper Fidelis – nazwane …”
Może przybliżymy naszym czytelnikom główne cele SLP?
- Jesteśmy apolityczną medyczną organizacją społeczną i charytatywną. Nadrzędnym celem jest integracja zamieszkałych tu lekarzy Polaków. Celem jest również systematyczne podwyższanie kwalifikacji zawodowych i nawiązywanie kontaktów naukowo-zawodowych oraz koleżeńskich z kolegami w Polsce i na świecie.
Naszą dewizą jest „lekarze są tyle warci, na ile pomagają innym” stąd okazywanie charytatywnej pomocy rodakom tu zamieszkałym a są to głównie osoby starsze, samotne i chore.
- SLP jest spadkobiercą i kontynuatorem chlubnej działalności Towarzystwa Lekarskiego Lwowskiego które powstało już w 1867 roku.
- Lwów ma niezwykle bogate tradycje jeżeli chodzi o medycynę i lekarzy. To tu powstał w 1861 r. jeden z pierwszych – Wydział Lekarski Uniwersytetu im. Jana Kazimierza. W 1867 r. założono Lwowskie Towarzystwo Lekarskie a w roku 1893 powstała Lwowska Izba Lekarska.
W 1876 r. to tu stworzono zasady etyki lekarskiej publikując „Zasady etyki lekarskiej Izby Lekarskiej Wschodnio- Galicyjskiej we Lwowie”. Tu powstały pierwsze pisma lekarskie np. „Lwowski Tygodnik Lekarski” /1906/ czy „Głos Lekarzy”. Wreszcie Lwów był kolebką polskiej stomatologii za sprawą Antoniego Cieszyńskiego. Zresztą wtedy Lwów kładł podwaliny pod współczesną polską medycynę. Wszystko to było wzorcem dla pozostałych ziem polskich. Nazwiska naszych lekarzy są znane nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Aby to wszystko opisać powstałaby niejedna książka. Dodam tylko, że nasi lekarze wnieśli po wojnie olbrzymi wkład w tworzenie Wydziału Lekarskiego na Uniwersytecie Wrocławskim, ale nie tylko tam. Dzisiaj jesteśmy faktycznie kontynuatorami tych pięknych i bogatych tradycji.
- Przy okazji ostatniego jubileuszu podsumowano bogatą działalność SLP na przestrzeni ostatnich lat. Jakie znaczące wydarzenia i dokonania miały miejsce w tym okresie?
- Każdy nasz jubileusz jest okazją do pewnego podsumowania. Z okazji jubileuszy we Lwowie odbyły się trzy międzynarodowe konferencje naukowe z licznym udziałem lekarzy z Polski, wielu krajów Europy czy USA. Niezapomniany był np. nasz jubileusz z okazji 10-lecia SLP tuż po wizycie Jana Pawła II. Bierzemy aktywny udział w międzynarodowych konferencjach naukowych. Na konferencji w Częstochowie oraz na IX Kongresie Federacji przedstawiliśmy referaty nt. dorobku lwowskiej szkoły medycznej. Gościmy u siebie kolegów lekarzy nie tylko z Polski, ale i z całego świata. Gościliśmy m.in. znane medyczne autorytety z USA czy prof. Religę, który został doktorem honoris causa Lwowskiego Narodowego Uniwersytetu Medycznego. SLP jest również wydawcą kilku znaczących pozycji. Współpracujemy aktywnie z innymi polskimi organizacjami we Lwowie, jak i na całej Ukrainie. Aby zintegrować nasze środowisko organizujemy spotkania towarzyskie z racji Opłatka czy Wielkanocy. Trudno w kilku zdaniach przedstawić zresztą nasze dokonania.
- Współpracujecie aktywnie z lekarzami z Polski, ale i z całego świata.
- Jesteśmy członkiem Światowej Federacji Polonii Medycznej, ścisła jest współpraca z Ośrodkiem Współpracy z Polonią Medyczną Naczelnej Izby Lekarskiej. Dzięki temu nasi członkowie biorą udział w konferencjach naukowych czy korzystają ze staży podyplomowych. Braliśmy udział w Światowych Kongresach Polonii Medycznej m.in. w USA czy we Francji.
Na co dzień współpracujemy z naszymi kolegami w Polsce. Doskonała jest np. współpraca z kolegami z Dolnego Śląska, gdzie zresztą wielu lekarzy ma swoje lwowskie korzenie. Praktycznie mamy współpracę z lekarskimi środowiskami w całej niemal Polsce m.in. z Łódzką Izbą Lekarską. To oni nas wspierają i udzielają nam pomocy. Dzięki nim mamy dostęp do literatury czy czasopism medycznych.
- Wspomnijmy jeszcze o działalności charytatywnej.
- Jak już wspomniałam udzielamy pomoc naszym starszym rodakom we Lwowie, udzielając im fachową poradę czy rozdzielając nieodpłatne leki. Istotna jest też działalność profilaktyczno-oświatowa a taką mamy z polskimi szkołami czy tutejszymi Uniwersytetami Trzeciego Wieku.
W ten sposób integrujemy polską społeczność we Lwowie jak również we lwowskim obwodzie.
- Trudno w obecnej sytuacji pytać o dalsze plany i zamierzenia.
- Nakreślić w obecnej sytuacji konkretny plan działania SLP na najbliższy okres jest wprost niemożliwością w związku z nieprzewidywalnym przebiegiem pandemii. Dalsze nasze plany są na razie w kompetencji Bożej. W każdym razie mamy nadzieję, że dotychczasowe dokonania dodadzą nam sił w podtrzymywaniu polskości we Lwowie, realizowaniu swego powołania i niesienia pomocy ludziom z potrzeby serca.
- Dziękuję uprzejmie Pani Prezes za poświęcony mi czas, życząc zdrowia i owocnej działalności na rzecz polskiej społeczności we Lwowie. Proszę również przyjąć najlepsze życzenia z racji jubileuszu 30-lecia istnienia SLP.
(Publikowane zdjęcia pochodzą ze zbiorów SLP)