Powodzie i susze w Kotlinie Kłodzkiej
Kotlina, to taka „miska” pełna wody lub pusta z jednym, jedynym ujściem „dalej” poprzez Nysę Kłodzką i jej przełomem z kotliny w Górach Bardzkich. Zatem musi być postrzegana jako kraina, dla której nie można stosować tzw. ogólnych warunków zabezpieczenia czy to przeciwpowodziowego czy też przeciw suszy. W Polsce ta ochrona została zdominowana przez lobby, które stosuje wyłącznie rozwiązania techniczne (finansowane z kolejnych pożyczek kredytu z Banku Światowego) jednakże, przynajmniej dla nas, mieszkańców Kotliny Kłodzkiej, takie podejście jest błędne, nawet nie budujące iluzji poprawy bezpieczeństwa. Chociaż niektóre rozwiązania techniczne też są potrzebne, jak choćby suche zbiorniki przeciwpowodziowe (patrz: GP „BRAMA” nr 10/2019 – fot. budowa zbiornika w Międzylesiu). Pomija się praktyczne działania nietechniczne, czyli edukację i prawidłowe reakcje społeczeństwa na zagrożenia, indywidualne zabezpieczanie domów, ubezpieczenia, czy doskonalenia systemów ostrzegania przed powodzią. Zagrożenia powodziami i suszami zwiększa się w wyniku postępujących zmian klimatycznych, zatem sensowne są działania proponowane przez Partię Zielonych: po pierwsze i najważniejsze: raz na zawsze zapomnieć o szkodliwym myśleniu o rzekach, rzeczkach, strumykach, jako hydrotechnicznych ciekach do szybkiego spuszczania wody. Należy:
• bezwzględnie przestrzegać zakazu zabudowy mieszkaniowej na terenach zalewowych
• zwiększyć retencję wodną w dorzeczach, oddanie dolinom rzecznym ich przestrzeni oraz ochronę terenów podmokłych, jako odpowiedź na „suchy” kryzys klimatyczny
• opracować plany ochrony przed klęskami żywiołowymi. Opracowanie planów należy powierzyć interdyscyplinarnym zespołom, a ich przyjęcie poprzedzić rzetelnymi konsultacjami z mieszkańcami Kotliny Kłodzkiej.
I na zakończenie: powodzie w 1997, 2001, 2008, 2009, 2010 i kolejnych latach podważyły wiarę w regulację rzek, budowę obwałowań oraz zbiorników zaporowych jako panaceum na zagrożenia – w swoim komunikacje prasowym z ub. r. przekazuje Partia Zielonych.