Czytanie, Zabytkowice i Węszynos w akcji
Klocki w Kocku, cacka w Łucku, dźwięcznych książek słuchaj...? Zdumienie, wyszło nie do rymu. Okazało się, że VI kłodzkie Głośne Czytanie przy fontannie odbyło się... w Zabytkowicach! Skąd ta zmiana? Miało być zbzikowane spotkanie z Małgorzatą Strzałkowską, poetką i mistrzynią słownych akrobacji. Z krótkim żartobliwym treningiem twórczym, gimnastyką dla umysłu i języka. Autorka przeprosiła, odmówiła, przyczyny ważne zdrowotne. Rozumiemy, tak się zdarza. Zapowiadana literacka przygoda dla wszystkich świętujących wrześniową głośną imprezę organizowaną przez kłodzką bibliotekę i tak się odbyła. Tłum dużych i małych, w porywach chyba 250 osób pomieścił się na rynku, miejsca stojące zajęte, krzesła też, karimaty zaludnione.
Z pomocą przyszła mała dziewczynka o zacięciu detektywistycznm i nosem (kwadratowym, dosłownie) dobrym do zagadek. Szybko rozwiązała nasze problemy. Zniknęły wszelkie zawiłości języka, było rymów tropienie i śledztwo na wielką skalę, poznaliśmy Wandę i jej bandę. A przede wszystkim Agnieszkę Urbańską, twórczynię literackiej Wandzi Węszynos. Szczypta biograficzna: pisarka, znawczyni mowy ojczystej, doktor nauk humanistycznych, autorka jednej książki poważnej i wielu tekstów o literaturze dziecięcej, m.in. na portalu Qlturka. Znana autorka wesołych książek dla najmłodszych i młodzieży bardzo rozwijających wyobraźnię. Już powstaje kolejny tytuł, chyba osiemnasty. Często drukowana przez wydawnictwa – Adamada, Literatura, Skrzat. Publikuje opowiadania na łamach „Świerszczyka”, najstarszego w Polsce pisma dla dzieci, z wielką tradycją i najlepszymi autorami. Agnieszka Urbańska, rodem z Kłodzka oczarowała publiczność. Było mnóstwo pytań, zagadek i nagród. I las rąk. Trzeba było uważać, gdyż pisarka ożywia wszelkie przedmioty, przecież napisała „O krześle, które dało nogę i inne opowiadania”. Gdy pojawiła się w polanickim zdroju, to powstała zaraz książka „Kowboju witaj w zdroju” i jeszcze otrzymała „Różę Kłodzką”, nagrodę w kategorii kultura. Może kiedyś najgłośniejsza zabawa przy fontannie zostanie też przez nią opisana, w końcu sprawę wzięła w swoje ręce Wandzia. Pisarka ma niezwykle cenny dar docierania do dziecięcych umysłów i pobudzania ich wyobraźni. Czytajcie jej książki, śmiejcie się razem z autorką i zapraszajcie do siebie. Wszyscy bardzo dziękujemy za niezwykłe i niespodziewane spotkanie pod chmurką w naszym miasteczku pełnym zabytków. Czas na konkurs – Słowne akrobacje. Potyczki dla czwarto-, piąto- i szóstoklasistów.
60 uczestników walczących o najważniejszy tytuł, atmosfera gorąca, dosłownie, bo i żar z nieba.
Herbaciarnia i orzeźwiające nutki cytrynowe dla pokrzepienia. Czteroosobowe jury pod parasolem i dla nich specjalne rymowanki, ale z pełnej szklanki do odczytania przez mikrofon, by rozbawić i odstresować startujących. Jaka lektura w roku jubileuszowym niepodległościowym przy trochę pokręconej i zagadkowej imprezie? Zbzikowane wierszyki łamiące języki z wybranych tomików Małgorzaty Strzałkowskiej. W tzw. międzyczasie sporo zabawy. Trudne „Ćwiczenie” do ułożenia, ale wspólnymi siłami poskładaliśmy wszystkie „brzuszki gruszki i parzyste nóżki muszki” oraz „inne fintyfluszki”. Czytanie „Wyliczanek z pustej szklanki” za wszelkie nagrody, gdy ich zabrakło, to nawet za... kwiatka z działki p. Kasi.
Czas na wyniki. Mocno wyedukowane i przyjazne jury, ludzie pióra, znawcy języka polskiego, erudyci (Zofia Mirska, Agnieszka Urbańska, o. Robert Mól SJ i Mietek Kowalcze) choć wybór mieli naprawdę trudny (poziom wysoki) przyznali:
Tytuł Mistrza Głośnego Czytania 2018: Aleksandra Winiarska (Szkoła Podstawowa nr 6)
3 Wyróżnienia: • Wiktoria Grygiel (Szkoła Podstawowa nr 3) • Lena Kancelarz (Szkoła Podstawowa nr 3) • Aleksandra Pączka (Szkoła Podstawowa im. Wł. St. Reymonta)
Wyróżnienia specjalne: • Alicja Czerniak (Szkoła Podstawowa nr 3)
• Anna Miszkiewicz (Szkoła Podstawowa nr 6) • Dominik Suszczyński (Szkoła Podstawowa nr 3)
Wielkie brawa dla laureatów i wszystkich konkursowiczów. Byliście naprawdę bardzo dzielni.
Dobrą pracę trzeba i warto nagradzać! Głośną akcję wsparły znane wydawnictwa – Bajka i Egmont z Warszawy, Media Rodzina z Poznania, lokalnie – Galeria na Wodnej, Muzeum Ziemi Kłodzkiej oraz przyjaciele i czytelnicy naszej biblioteki. Nagrody rzeczowe pozyskane na kwotę prawie 4 tys. zł. Jesteśmy wdzięczni za wszelką pomoc. Jeszcze dofinansowanie ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dzięki któremu biblioteka mogła hojnie obdarować naszych gości – ekotorby z gimnastyką dla języka, zakładki do kolekcji literackiej z autografem (bez autorki) i arcyśmieszne wyliczanki do czytania i smakowania.
Ze swej skromnej strony dziękuję stokrotnie wszystkim pozytywnie książkowo zakręconym za VI kłodzkie Głośne Czytanie przy fontannie i za poprzednie edycje. Cieszę się niezmiernie, że udało mi się „wyprowadzić” bibliotekę na zewnątrz, poczytać w uroczej przestrzeni miejskiej i stworzyć wspólnymi siłami centrum czytelniczej akcji przy fontannie. Mam nadzieję, że ktoś z przyjemnością zechce kontynuować zabawę.
A na pamiątkę, dobry humor i zachętę – wyjątkowy komunikat!
Rymów tropienie... i łotrów gonienie to moja specjalność – Wandzia Węszynos. Mieszkam w książkach Agnieszki Urbańskiej. Wesołej lektury!