Ilustrowane książki "Sezonowe przyjaźnie"

* Dzieci ze szkoły nr 2 im. Żołnierzy z Monte Cassino, uczestniczące w ilustrowaniu książki Sezonowe Przyjaźnie: Hania i Zuzia Januszewska, Paulina Kułaga, Julia Ligarska, Karolina Mokrycka, Adaś Mokrycki, Iga Nonas, Wojtek Walasek, Zuzia Żylińska.  
Beata Wyczałek. Mieszka w Polanicy Zdr. i New Yorku. Polaniczanka w trzecim pokoleniu. Mgr inż. mechanik. Ukończyła Politechnikę Wrocławską z wyróżnieniem. Pisze wiersze odkąd umie pisać. Matka, syn Mark Bourne jest współautorem (zdjęcia) pierwszej książki pt. „MAPA SZLAKÓW wybór wierszy”. Laureatka różnych konkursów poetyckich w Polsce i USA, w tym lokalnego, polanickiego konkursu, POECI BEZ GRANIC. Aktywna na internetowych stronach poetyckich, głównie na Liternecie. Współzałożycielka HELIKONU, klubu literackiego, który działa przy Towarzystwie Miłośników Polanicy. 

* Jestem uczniem piątej klasy szkoły podstawowej nr 2 w Polanicy-Zdroju. Mam na imię Wojtek i chciałbym opowiedzieć o projekcie, którego ja oraz inne dzieci mogliśmy być współautorami. Pani Beata Wyczałek to pomysłodawczyni tego fajnego projektu oraz autorka wierszy, ale po kolei...
Po sąsiedzku dostałem propozycję, aby zrobić ilustrację do wierszy pani Beaty, a były to wiersze dla dzieci. Zaprosiłem do współpracy koleżanki oraz kolegę i tym sposobem powstały ilustracje do pięknych wierszy. Nie umawiając się, kto, do jakich wierszy robi rysunek, spontanicznie rysowaliśmy, co nam przyszło do głowy, oczywiście wcześniej czytając wiersze. Potem pani Beata redagowała książkę oraz okładkę w polanickiej bibliotece miejskiej, wplatając nasze rysunki między swoje wiersze. Wybrała drukarza, pana Arkadiusza Pacan, który jest mieszkańcem Polanicy Zdr. 
Powstała piękna książka dla dzieci, a my mogliśmy poczuć się jak ilustratorzy. Gdy książka była gotowa, wszyscy spotkaliśmy się w parku pod amfiteatrem i mogliśmy podziwiać nasze, wspólne dzieło. 
Pani Beata Wyczałek większość roku spędza w USA, ale każdego roku przylatuje do Polski i przebywa w Polanicy.
W tym roku przyjechała do Polanicy z nowym pomysłem. Mianowicie takim, aby dzieci same napisały wiersze. Do naszych wierszy ilustracje zrobią dzieci polonijne w New Yorku, a my do ich wierszy. 
18 czerwca spotkaliśmy się wszyscy w bibliotece miejskiej, czytaliśmy swoje wiersze oraz wiersze z książki p. Beaty. Mogliśmy też zobaczyć tę samą książeczkę w wersji amerykańskiej, czyli ilustracje wykonały dzieci w USA. Na spotkanie przyszła p. Ania Stępek z naszej szkolnej biblioteki i wręczyła nam piękne dyplomy oraz każdy z nas otrzymał książkę, którą pomogliśmy stworzyć. Pani Ania od początku kibicowała projektowi i dzięki jej zaangażowaniu, książki, w obu wersjach, można wypożyczyć w bibliotekach, zarówno miejskiej i szkolnej oraz są w czytelni Helikonu, polanickiego klubu literackiego. Znalazły się tam dzięki sponsorowaniu przez Gminę. 
12 lipca, również w bibliotece miejskiej, odbyło się także spotkanie z poezją, takie warsztaty, na których uczyliśmy się rymów i wymyślaliśmy różne słowa, wpisując je w wykropkowane miejsca w wierszu. Warsztaty prowadziła pani Beata Wyczałek. 
Czytając i pisząc wiersze można się świetnie bawić.
Dzięki pani Beacie mogliśmy poznać tajniki powstawania książki. Fajne jest też to, że NASZA książka jest dostępna w szkolnej bibliotece. 

Wojciech Walasek – uczeń szkoły podstawowej nr 2 w Polanicy Zdr.