Polanica-Zdrój 2018 - rozmowa z p. Jerzym Terleckim - burmistrzem
- Jest 2018 rok. Wzmożony ruch inwestycyjny w gminach. Z dwóch zasadniczych powodów: pierwszy to maksymalne wykorzystanie funduszy europejskich by nie przepadły. Drugi – to niewątpliwie zbliżające się w tym roku wybory samorządowe i oczywistym jest, że każdy kandydat chce się pokazać z jak najlepszej strony.
Ten drugi punkt nie za bardzo jest dla urzędującego Burmistrza ambicjonalnym „motorem” (dop. red. – Jerzy Terlecki nie ma zamiaru startować na burmistrza), zatem skupmy się na punkcie pierwszym.
- Zgadza się. Najważniejszym zadaniem na ten rok jest maksymalnie dobrze wykorzystać fundusze zewnętrzne, aby „nasza” Polanica-Zdrój była po prostu kurortem europejskim. A do tego wciąż, co nieco nam brakuje. Mamy własne zabezpieczenie finansowe by móc bez przeszkód korzystać z możliwych dotacji. Finanse Polanicy-Zdroju są w dobrym stanie.
... Ale do rzeczy: najważniejszym problemem do rozwiązania „na już” jest zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza. Głównym czynnikiem zanieczyszczającym powietrze są oczywiście piece opalane paliwami stałymi (niska emisja), dlatego też tylko w tym roku zamierzamy pomóc w wymianie 170 pieców (wszystkich takich pieców jest około 600 szt.). Czyli tylko w tym roku zmniejszymy zanieczyszczenie powietrza o jakieś 30%.
Kolejny element to oszczędność energii. I tu też wymieniamy oświetlenie uliczne na oszczędne. Przygotowujemy również dokumentację na kanalizację deszczową dla całego miasta (w tym również na udrażnianie kanalizacji istniejącej).
- A co z „Małym Rynkiem”?
- Zapraszamy Cię na samą budowę, a także na inne miejsca gdzie trwają inwestycje ...
No to aparat fotograficzny w rękę i wyruszam z z-cą, p. Dariuszem Kupcem na objazd Polanicy-Zdrój pod kątem właśnie wykonywanych inwestycji.
* Zaczynamy od właśnie „Małego Rynku”. Prace w toku. Na razie widać szkielety budowli, miejsce na potencjalne potańcówki, buduje się fontannę. „Na zasadzenia przyjdzie czas – planowane są i drzewka sporej grubości i wysokości, aby już „od początku” pełno było zieleni” – wyjaśnia p. Dariusz Kupiec odnosząc się tym samym do głosów już zarzucających „ratuszowi”, że buduje „kamienną pustynię”.
* na wjeździe do Polanicy-Zdroju (od parkingu przy cmentarzu w kier. śródmieścia po prawej stronie) będzie wspólnie z Powiatem budowa chodnika.
* Także wspólnie z Powiatem będzie budowa kolejnego chodnika przy ul. Wojska Polskiego – kier. Szczytna – dolna droga – patrząc po lewej stronie za Zespołem Szkół.
* Kolejna inwestycja to przebudowa ul. Żeromskiego. Czyli nowa nawierzchnia i chodnik na Sokołówkę.
* Kolejna ulica, Wybickiego – była „polna”, teraz będzie i asfaltowa i chodnik. To duże ułatwienie dla mieszkańców osiedla, którzy do tej pory musieli się parać z deszczową pogodą, brnąć i jeździć w kałużach.
* Jeszcze i ul. Warszawska – dokończenie budowy chodnika.
Jak Państwo zapewne zauważyli, że to chodniki, chodniki, drogi... i nie dziwota, bo chodniki, drogi boczne, mniej reprezentacyjne muszą być w dobrym stanie dla wygody mieszkańców. Nie tylko trakty turystyczne muszą być na „tip-top”.
* Warto powiedzieć również, że zapadła decyzja o budowie 4. zbiorników suchych (wodnych) w ramach ochrony przeciwpowodziowych w Kotlinie Kłodzkiej. W ramach tej ogromnej inwestycji udrażniane będą nasze górskie rzeki.
I tak przebudowany zostanie most na ul. Tranzytowej łączącej ul. Kłodzką z ul. Zdrojową w Polanicy-Zdroju, pod którym przepływa Bystrzyca Dusznicka. Planowany jest prześwit dwukrotnie większy od obecnego. Na tyle to poszerzenie jest ważne, że uchroni Polanicę przed zalaniem po dużych opadach, takich ponadnormalnych. Ulica Tranzytowa została wybudowana na wale. Po prawej i lewej stronie jest obniżenie. Czyli jest dodatkową zaporą niepozwalającą wielkiej wodzie wylać się poza miasto. – mówi z-ca Burmistrza p. Dariusz Kupiec.
I tak to jest.
NA ZDJ.: Bieżące prace oraz wizualizacja rynku.