Jeszcze o wakacjach

Autor: 
Irena Caryk
w1.jpg
w2.jpg

Wakacje z Noworudzkim Stowarzyszeniem Pro Publico Bono jak zawsze pełne radosnych spotkań trwały sześć tygodni od 3 lipca do 11 sierpnia. Na pewno nie był to tradycyjnie określany czas odpoczynku, ponieważ program zakładał zdobywanie wiedzy, uprawianie sportu, wędrowanie górskim szlakami. W pierwszym tygodniu dzieci zostały zaproszone na warsztaty literackie w ramach pięknego projektu Góry Literatury, smakowały miód w pasiece w Gorzuchowie, poznawały także obyczaje owadów w Ośrodku Edukacyjnym w Bielawie, obserwowały międzynarodowe zwierzęta w ZOO k. Mieroszowa, podziwiały kolory ziemi w Kuźni Alchemicznej w Kątach Bystrzyckich, a w Kłodzku nie tylko szukały sławnych zabytków Europy, ale w podziemiach uczyły się przeszłości naszej cywilizacji.
Nie zabrakło również lekcji na Górze Wszystkich Świętych z przyjaciółką noworudzkiej przyrody Teresą Fereżyńską, czy teatralnych zabaw w klubie, w bibliotece, a przede wszystkich w zaczarowanym ogrodzie pana Józefa w Ścinawce Średniej.
W czasie wakacji nie mogło zabraknąć zajęć sportowych, a w Słupcu za piłką szybko się biega w cieniu drzew w starym parku, czy pływa w krytym basenie. Ochłody przed letnim żarem szukano w basenie w Jugowie i aż dwa razy w Bielawie. Igrce w sali zabaw przysporzyły również mnóstwo emocji, ale nie sposób zapomnieć pasjonujących wyczynów w małpim gaju w Zagórzu Śląskim. Żelaznym punktem programu noworudzkich wakacji są wędrówki górskimi szlakami, które widać z okien naszych domów: na Górkę, na Górę Anny, na Wilkowiec, a potem od zapory wodnej do zamku Grodno, szlakiem niedźwiedzim w Polanicy Zdroju, od schroniska Andrzejówka do Sokołowska, od Przełęczy Jugowskiej na Kozią Halę i do Jugowa z wizytą w Zygmuntówce, nawet w deszczu w okolice Orlicy.
Na początek wakacji bezpiecznie zaliczyliśmy skalną drogę przez Wielki Szczeliniec. A na pożegnanie brawurowo zdobyliśmy Czarną Górę, wspinając się na wyciągu krzesełkowym i przez Żmijowiec na własnych nogach wędrując do Kletna. W tym roku wspólnie wakacje spędzały dzieci z dwóch dzielnic miastaze Słupca i z Centrum.
Serdeczne podziękowania dla wszystkich, którzy pomogli zorganizować dla noworudzkich dzieci bezpieczne i mądre wakacje Tomaszowi Kilińskiemu burmistrzowi Miasta, Radnym z Komisji Społecznej, Pracownikom Infrastruktury Społecznej, Zarządowi KSS Bartnica, Zarządowi GBS, p. Arturowi Kołodziejowi, wychowawcom, mamom, babciom, które pomagały opiekować się dziećmi na basenie czy na wycieczkach.

Wydania: