W kilku zdaniach - Szczytna
* Żywność dla potrzebujących.
Ośrodek Pomocy Społecznej w Szczytnej podpisał umowę z Bankiem Żywności we Wrocławiu na realizację kolejnej edycji żywnościowej dla osób w trudnej sytuacji materialnej z gminy Szczytna. Wydawanie żywności odbywa się raz w miesiącu w budynku byłej szkoły podstawowej przy ul. Wolności; trwa od września 2016 do czerwca 2017 roku. Z pomocy tej korzysta bardzo dużo osób.
* Zmiana przewodniczącego.
W związku z rezygnacją Anity Piszko z funkcji przewodniczącej Komisji RM ds. Budżetu i Rozwoju Miasta na październikowej sesji powołano na tę funkcję Jarosława Harę, którego kandydaturę zaproponowali członkowie komisji. Zmiana nastąpiła od dnia podjęcia uchwały, tj. od 27.10. 2016 r.
* Bez dodatkowych pytań.
W tym samym dniu na sesji RM radni wysłuchali informacji Burmistrza i Dyrektorów SP i Gimnazjum dotyczących pracy tych placówek – zatrudnionych w nich nauczycieli, ich poborów i wyników promocji oraz egzaminów końcowych uczniów. Chociaż nie wszystkie z tych informacji były satysfakcjonujące, radni nie mieli do dyrektorów dodatkowych pytań, nie było też żadnych wniosków dotyczących ewentualnej poprawy sytuacji, szczególnie jeśli chodzi o Gimnazjum.
* Coraz więcej pustostanów.
Na jednej z głównych ulic Szczytnej, ul. Wolności, pojawia się coraz więcej pustostanów; są to lokale po sklepikach i punktach usługowych, niektóre niewykorzystane od lat, inne – od niedawna. Ich widok nie napawa optymizmem, bo bywają w różnym stanie. Usługowo- handlowy charakter tej ulicy został jednak zachowany; wciąż do zakładu fryzjerskiego zaprasza Agnieszka Krakowiak – zmieniło się tylko wejście, teraz od podwórka; dużą popularnością cieszy się gabinet kosmetyczny – nowy w mieście; chętnie odwiedzany jest przez klientów sklepik z różnościami po kilka zł, a sklepy – z artykułami budowlanymi i spożywczy zostały przeniesione do znacznie większych lokali. Także w centrum miasta występuje podobny problem. Chętniej zagospodarowywane są nowe lokale – niedaleko pierogarni np. działalność rozpoczął nowy zakład fryzjerski.
* Potrzebna męska decyzja.
Po śmierci szanowanego i lubianego w Szczytnej proboszcza Benedykta Narlocha radni RM zadecydowali, by Centrum Rekreacji, Sportu i Aktywnego Wypoczynku nosiło imię tego szczególnego kapłana. Uchwałę wykonano, pamiątkowa tablica umieszczona na kamieniu stała się istotnym elementem Centrum. Niestety, charakter tego miejsca i intencje inicjatorów tego przedsięwzięcia zostały nieco…wypaczone. Nie miało być zniczy i samowoli w ozdabianiu najbliższej okolicy kamienia. I tak początkowo było – dostojnie. Z czasem jednak ktoś postawił dodatkowe, oprócz tych oficjalnych, wazoniki, ktoś posadził kwiaty i krzewy, zaczęło przybywać zniczy, które rozlanym woskiem zniszczyły kostkę przed kamieniem. Zrobiło się… cmentarnie. Pojawił się także problem z utrzymywaniem porządku wokół. Często pytano, kto to ma sprzątać, sugerowano, że powinien to być ktoś jeden, do kogo należy teren. Bo kiedy jest tam „ładnie”, to jest, a kiedy „byle jak”, to przykro. Znałam, lubiłam i szanowałam śp. Proboszcza i śmiem twierdzić, że Jemu by się to nie podobało. Może jesień jest dobrym czasem na decyzje i zmiany?