Organowa Jesień w Bystrzycy Kłodzkiej

Już po raz drugi, w bystrzyckim kościele pw. Św. Michała Archanioła odbyła Bystrzycka Złota Jesień z Muzyką Organową 30.9- 21.10.
Pierwszy koncert wykonał znakomity warszawski organista Emanuel Bączkowski, któremu towarzyszyli w ramach promocji uczniowie Szkoły Muzycznej II st. w Bystrzycy: Szymon Wejcht (gitara), Katarzyna Sułkowska (skrzypce), Magdalena Dołgoszyja (śpiew) i Bartosz Pacan (wiolonczela). Publiczność gorąco oklaskiwała zarówno wirtuoza organów, jak i młodych, pięknie już grających muzyków.
Maria i Roman Peruccy wypełnili kameralną muzyką drugi koncert. Skrzypce i organy współbrzmiały doskonale, a solowe utwory profesora Peruckiego potwierdziły jego status jednego z najwybitniejszych polskich organistów.
Trzeci wieczór należał do pań: Małgorzaty Klorek (organy) i Ewy Rułki (flet). Dominowała muzyka o zabarwieniu lirycznym, poetyckim, choć nie zabrakło brawurowo zagranych wirtuozowskich kompozycji organowych.
Zwieńczeniem festiwalu był koncert legendarnego organisty, kompozytora i wybitnego pedagoga – prof. Andrzeja Chorosińskiego w towarzystwie fletnisty Dumitru Harei. Spotkali się dwaj wirtuozi i dwa wywodzące się z tego samego, prastarego źródła instrumenty. W duetach dominowała Fletnia Pana, na której wykonawca zadziwiał nie tylko sprawnością techniczną, ale także bogactwem barw i nastrojów, które wyczarował z tego niepozornie wyglądającego instrumentu. Profesor Chorosiński, jak przystało na artystę światowej klasy wyważył swe role - akompaniatora i solisty, który doskonale wykonuje najwybitniejsze dzieła muzyki organowej.
Publiczność dopisała na wszystkich koncertach i za każdym razem na stojąco oklaskiwała artystów. W rozmowach ze słuchaczami powtarzały się słowa : „cudownie, pięknie, dobrze, że Bystrzyca ma taki festiwal, na który koncertowy instrument tutejszej świątyni czekał kilkadziesiąt lat”
Pani burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Renata Surma, która sprawowała patronat honorowy powiedziała na zakończenie: „Zapraszam państwa na III Bystrzycką Złotą Jesień z Muzyką Organową. Dołożę wszelkich starań...”. Brzmi to optymistycznie i świadczy o tym, że muzyka artystyczna nie tylko potrzebna jest coraz większemu gronu melomanów, ale także postrzegana jest przez władze samorządowe jako bardzo dobra forma promocji miasta i gminy.