Rotarianie z Lingen w Polanicy Zdroju
Pisaliśmy niedawno o tych elementach krajobrazu miejskiego Polanicy, które na stałe pozostały po obchodach jubileuszowych w czerwcu br. Jednym z nich jest drogowskaz „Polanica bliżej Europy”. Okazuje się, że wieści o nim dotarły do niemieckiego Lingen. W lipcu w Polanicy gościli mieszkańcy tego miasta położonego przy granicy holenderskiej, którzy zwiedzali Pragę i Wrocław. Zatrzymali się specjalnie po to, by obejrzeć drogowskaz, a przy okazji wypić kawę w kawiarni pod nową nazwą „Bohemia”. Byli zresztą ciekawi miasta, bo tak się złożyło, że byli to w większości ci, którzy przed wielu laty, 1980–1983, do specjalnego ośrodka wychowawczego ss. józefitek, parafii, ale i do innych miejscowości, domów dziecka i domów dla seniorów, przywozili wtedy, nie szczędząc funduszy i własnego czasu, tak potrzebne, a brakujące, środki czystości, ubrania, żywność, dla dzieci rzadko widziane czekolady i pomarańcze. Wszystko to zebrano w Lingen w akcji „Polenhilfe”, którą koordynował Georg Wenzel, kronikarz i honorowy obywatel Polanicy. Dziś młodzi ludzie nawet sobie nie wyobrażają tych czasów. Ofiarność mieszkańców Lingen była powodem, dla którego autor idei drogowskazu Henryk Grzybowski umieścił to miasto obok partnerskiego Telgte. Teraz nadszedł czas na podziękowania. Korzystając z krótkiej wizyty przewodniczący Rady Miejskiej Roman Szymański i prezes Towarzystwa Miłośników Polanicy Edward Wojciechowski wręczyli pamiątkowe medale jubileuszowe i dyplomy oficerom „de olle Cord”, sekcji straży obywatelskiej, która ma w Lingen wielowiekową tradycję. Odebrali je Harald Müller i Walter Schulz. Ci, którzy pamiętali miasto z tamtych lat, byli naprawdę zaskoczeni przeobrażeniem się Polanicy w nowoczesne uzdrowisko. Oprócz medali i dyplomów radość gościom sprawiło zdjęcie przy drogowskazie z napisem Lingen ufundowanym przez Rotary Club. Ponieważ kilku gości to rotarianie aktywnie uczestniczący w akcji pomocy – oni również chcieli mieć swoje zdjęcie.