Karkonosze w fotografii
Marek Koprowski spogląda na świat także przez okienko aparatu fotograficznego i zapewne dlatego widzi to, czego inni nie dostrzegają, bo pomijają szczegóły.
Jego fotografie są dodatkowo sercem malowane, pokazują rzeczy realne, a jednak ma się wrażenie, że są one jakby nie z tej ziemi. Swoich zdjęć nie poprawia, nie obrabia komputerowo, ale fotografując, stara się pokazać niedostrzegalne, widzieć niewidoczne i uwieczniać te cuda natury lub dzieła człowieka. I jego pierwsza wystawa, zorganizowana w siedzibie Bractwa Rycerskiego w Szczytnej, poświęcona parowozom, jakże inna od drugiej, i ta zatytułowana KARKONOSZE, są tego dowodem.
Oprócz wspaniałych, niemal symbolicznych widoków gór, można było na mniejszych fotografiach oglądać i świat bardziej realny, ten wokół nas. A jeśli ktoś miał takie życzenie, mógł wybrane zdjęcie zabrać do domu.
Tak więc sezon w galerii BRMBKP rozpoczęto.