Interwencja - osiedla bez ulicy

Autor: 
Mirosław Awiżeń
inter.jpg

Kiedy już ostatecznie zrezygnowano z budowy kolejnych bloków i innej infrastruktury, teren pomiędzy ul. Rodzinną i oś Kruczkowskiego rozsprzedano indywidualnym właścicielom, a ci postawili tam swoje domy, swoje obiekty usługowe, swoje zakłady. I wszystko byłoby w porządku, gdyby miasto nie zapomniało o tym osiedlu i wybudowało drogi. Jak wygląda teraz dojazd do poszczególnych domostw widać na załączonych zdjęciach. Po prostu wydeptane/wyjeżdżone wąwozy utwardzane metodą chałupniczą. I tak jest od lat. W samym środku miasta Kłodzka.
„Żeby choć jedna droga przebiegała przez to osiedle ... marzy p. S. Pastuszko - wówczas mogłabym i spokojnie dojechać i też bez problemów dostarczyć materiały i gotowe wyroby ze swojego zakładu krawieckiego .... Już wiele razy naprawiałam własnym sumptem te niby drogi, aby nie ugrząść w błocie. Wystarczyłaby droga łącząca ul. Jana Pawła II z ul. Przyjaciół Dzieci (koło „Mototechnika”). To przecież zaledwie 200-250 metrów, a my chętnie bylibyśmy się dołożyli niedużymi kwotami, aby nareszcie móc dojeżdżać swobodnie do swoich domów".
Byłem - rzeczywiście - wystarczy ten wąwóz zamienić na ulicę. To chyba nie załamie funduszy kasy miejskiej, a przecież wykonanie dróg osiedlowych w mieście należy do obowiązków władz miejskich.

Wydania: