Była taka fabryka...
Zaczęło się wszystko … w 1844 r. od skromnego warsztatu kowalskiego, prowadzonego przy ul. dzisiejszej Połabskiej (dawniej Mälzstrasse) przez Ferdynanda Thiele. Dwaj jego synowie – Wil-helm i August poszli w ślady ojca i wyuczyli się rzemiosła kowalskiego. Starszy Wilhelm nie znalazł jednak upodobania w tym zawodzie i w przyszłości zajął się rolnictwem. August natomiast po latach praktyki za granicą, 14 maja 1875 r. przyjęty został jako mistrz w poczet kłodzkiego cechu kowalskiego. W czerwcu zaś tego samego roku przejął ojcowski warsztat kowalski, cieszący się już od dłuższego czasu dobrą opinią. Wkrótce rozpoczął rozbudowywać warsztat. Zakupił sąsiedni grunt, na którym wystawił większą kuźnię z pięcioma piecami, pozwalającymi zaspokoić narastające zapotrzebowanie na usługi. Ponieważ jednak przedsiębiorstwo rękodzielnicze okazywało się niewystarczające, rozpoczął większe inwestycje, sprowadzając do warsztatu maszyny parowe, kocioł parowy i młot mechaniczny. Dobra opinią, jaką się cieszył August Thiele jako kowal, pomogła mu realizować większość późniejszych nowoczesnych przedsięwzięć. Uruchomił warsztat naprawczy maszyn, odpowiednio go wyposażając. Warsztat okazał się bardzo przydatny dla gospodarstw wiejskich. Krąg klientów stale się powiększał. Wkrótce przedsiębiorstwo Augusta Thiele stało się niezbędne dla większości przemysłów rozwijających się na terenie Ziemi Kłodzkiej – m.in. młynarze ostrzyli tu swoje wałki, korzystały z usług zakłady tekstylne, przemysł papierniczy, tartaki i inne. Oprócz napraw uruchomiono też produkcję własną małych konstrukcji żelaznych.
Rok 1898 był przełomowym w rozwoju zakładu. August Thiele zakupił grunty przy dziejszej ulicy Śląskiej (dawniej Königsstrasse) i zbudował nowoczesną fabrykę, która w następnych latach stopniowo była rozbudowywana. I tak kolejno powstały: 1905 – nowa odlewnia, 1906 – magazyn, 1907 – maszynownia, 1914 – budynek biura, 1917 – kotłownia, 1920 – pracownia konstrukcyjna, 1923 – wzorcownia.
Rok 1898 przyniósł także zmiany organizacyjne – poprzez nawiązanie współpracy z Karolem Maiwaldem zawiązana została spółka, w której sprawami technicznymi zajmował się wspólnik, natomiast August Thiele głównie sprawami zbytu. Oprócz napraw, coraz częściej przyjmowano zlecenia na budowę różnych konstrukcji żelaznych. W pierwszych latach XX w. doszedł kolejny wspólnik – zięć Augusta Thiele, inż. Hermann Ruffert, który rozpoczął następny rozdział w działalności fabryki. W 1907 r. August Thiele przekazał prowadzenie firmy zięciowi. Zrezygnował ze swej działalności, uznając, że zakład nie może się dalej rozwijać wg starych metod. Nowy właściciel wprowadził kolejne innowacje: produkcję na zlecenie dźwigów towarowych i osobowych, małych urządzeń transportowych (na które zakład uzyskał patent),
a także elementów kolejek linowych (do wyciągów narciarskich). W 1922 r. zakład przerobiony został z parowego na elektryczny. W okresie od 1904 do 1925 zmodernizowano i powiększono park maszynowy.
Rozwój przedsiębiorstwa ilustrują też liczby przedstawiające stan zatrudnienia: 1898 – 22 pracowników (w tym 1 urzędnik), 1904 – 43 (1 urzędnik), 1910 – 89 (8 urzędników), 1925 – 202 (28 urzędników). Zakład wykonywał zamówienia nie tylko z terenu Ziemi Kłodzkiej, lecz także z całego państwa niemieckiego i z zagranicy. Procentowo realizacja zbytu przedstawiała się następująco: 30% zlecenia lokalne, 65% - Niemcy, 5% - zagranica (dane z 1925 r.).
W 1925 r. zakład obchodził swoje 50-lecie. Wydano z tej okazji jubileuszowe wydawnictwo, zawierające również zdjęcia archiwalne. Publikacja ta jest dziś ciekawym i cennym materiałem pozwalającym poznać ten epizod kłodzkiej historii.
***
Powojenna historia tego budynku jest większości kłodzczan znana. Przez 45 lat mieściło się tu przedsiębiorstwo państwowe – Kłodzka Fabryka Urządzeń Technicznych.
Po jego likwidacji, w 1991 r. powstała Fabryka Armatury Przemysłowej „Zetkama” S.A. prowadzona przez spółkę. Założycielem spółki było 359 pracowników likwidowanego przedsiębiorstwa. Spółka została producentem standardowej armatury przemysłowej z żeliwa szarego. W 1996 r. „Zetkama” zatrudniała 549 pracowników, z tego 325 w zakładzie
w Kłodzku i 224 w odlewni żeliwa w Ścinawce Średniej. Wyroby z fabryki wg danych z 1995 r. w 65% sprzedawane były poza granicami kraju. W 1995 r. armaturę z „Zetkamy” sprzedano 83 odbiorcom z 27 krajów świata.
***
Dzisiejsze dzieje prezentowanego obiektu są jednak pod znakiem zapytania. „Zetkama” wprawdzie nadal istnieje, jej losy jednak już nie są powiązane z kłodzką zabudową przy ul. Śląskiej.