Z cyklu: My, Kłodzczanie - Krystyna Toczyńska-Rudysz
Z okazji Dni Kłodzka w Muzeum Ziemi Kłodzkiej zorganizowano 21 maja br. spotkanie z cyklu „My, Kłodzczanie", którego bohaterem była
Krystyna Toczyńska-Rudysz - Honorowy Obywatel Miasta Kłodzka, historyk sztuki, zasłużona dyrektorka Muzeum Ziemi Kłodzkiej (1972-2001), animatorka życia kulturalnego Kłodzka, autorka wielu wystaw historycznych, popularyzatorka dziejów Ziemi Kłodzkiej.
Spotkanie przebiegło w miłej i uroczystej atmosferze. Zebrani w Salonie Złotym liczni goście wysłuchali laudacji wygłoszonej przez K. Oniszczuk-Awiżeń oraz wystąpienia prof. Pawła Banasia na temat co niektórych radości kolekcjonerskich. Głos zabrała także bohaterka, podkreślając w swoich wspomnieniach szczęście jakie towarzyszy jej zawsze w życiu. Posypały się gratulacje i kwiaty, nie zabrakło toastów i tortów. Z okazji spotkania przygotowana została wystawa biograficzna podsumowująca działalność Krystyny Toczyńskiej-Rudysz. Poniżej przytaczamy fragment laudacji:
Z Kłodzkiem związana jest od 1951 r. Urodziła się na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej, tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej. Pierwsze miesiące i lata jej życia przypadły na czas wojny, którą rodzice przeżyli na tułaczce. Pierwsze więc wspomnienia własnego rodzinnego domu pochodzą już z okresu powojennego, z miejscowości Brzeg, gdzie rodzice osiedlili się w październiku 1945 r. W Brzegu i Dierżoniowie uczęszczała do szkoły podstawowej, a w Kłodzku do Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego. W 1963 uzyskała stopień magistra historii sztuki. W 1964 jako stypendystka Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Kłodzku, podjęła pracę w nowoutworzonym Muzeum Ziemi Kłodzkiej, wiążąc się z tą placówką na niemal całą swą karierę zawodową, z przerwą w latach 1965-1972, kiedy to została Powiatowym Konserwatorem Zabytków. Z jej inicjatywy przeprowadzono remonty szeregu zabytków architektury i liczne konserwacje zabytków ruchomych. Była współorganizatorem „Izby Pamięci” i „Lapidarium” w pomieszczeniach twierdzy kłodzkiej oraz głównym organizatorem Muzeum Pamiątek po Festiwalach Chopinowskich w Dusznikach Zdroju.
W maju 1972 r. powołana została na stanowisko dyrektora Muzeum Ziemi Kłodzkiej. Funkcję tę pełniła do czasu przejścia na emeryturę w 2001 r. Ten blisko 30-letni okres pracy zaowocował wieloma sukcesami osobistymi oraz placówki, którą kierowała. Niezwykle trudny był początkowy etap, w związku z prowadzonym remontem dawnego konwiktu jezuickiego, przeznaczonego na siedzibę Muzeum. Blisko 15-letni okres pracy, wypełniony kierowaniem remontem, opieką nad zabytkami ulokowanymi tymczasowo w dworze w Jaszkowej Górnej, a wreszcie aranżowaniem wnętrz, urządzaniem magazynów i gabinetów – uwieńczony został sukcesem w 1986 r. ponownym otwarciem placówki. Od tej pory rozpoczął się nowy etap działalności, intensywny w pomysły, wciąż nowe atrakcyjne formy popularyzacyjne, koncerty, konferencje i inne działania interdyscyplinarne. Była pomysłodawczynią, koordynatorką i komisarzem wielu wystaw oraz autorką tekstów do katalogów. Zawsze dbała o estetykę wydawnictw towarzyszących imprezom muzealnym. Ważną inicjatywą było utworzenie wydawnictwa muzealnego „Zeszytów Muzeum Ziemi Kłodzkiej”, którego pierwszy numer ukazał się w roku 1986. Kolejne, nowe przedsięwzięcia w latach 90. XX w. były dowodem, że Muzeum stało się centrum wiedzy o regionie. W 1991 r. zainaugurowany został cykl spotkań i wystaw pod hasłem „My, Kłodzczanie”, prezentujący zasłużone sylwetki mieszkańców Kłodzka. W 1992 organizując „obchody klahrowskie”, w związku z przypadającą rocznicą śmierci i urodzin rzeźbiarza – Michała Klahra Starszego, Muzeum zainicjowało nowy cykl pn. „Spotkania muzealne”. Drugie spotkanie z tego cyklu poświęcone zostało problematyce związanej ze szklarstwem Ziemi Kłodzkiej (1996), trzecie zaś zdrojom Ziemi Kłodzkiej (1999). Przedsięwzięcia te, łączące różnego rodzaju działania: wystawę w oparciu o zbiory z konferencją, koncertami, odczytami – miały szeroki zasięg oddziaływania. Dowodem uznania dla tej pracy były liczne listy, gratulacje, a także nagrody i odznaczenia. Najważniejsze z nich, to przyznawane przez Ministerstwo Kultury i Sztuki w konkursie ogólnopolskim „Na najciekawsze wydarzenie muzealne roku”. Muzeum w latach 90. XX w. otrzymało kilkakrotnie tę nagrodę za wystawy: „Oczy czasu”, „Michał Klahr Starszy i jego theatrum sacrum”, „Park Narodowy Gór Stołowych”, „Kłodzkie współczesne szkło artystyczne na tle historii i tradycji szklarstwa Ziemi Kłodzkiej” oraz za monografię „Kłodzko. Dzieje miasta”. Uwieńczeniem pracy twórczej w Muzeum pani Krystyny była niezapomniana wystawa „Dom w zwierciadle minionego wieku”, również uhonorowana wyróżnieniem ministerialnym.
Na czas jej pracy zawodowej przypadło wiele wartościowych inicjatyw społecznych. Była współzałożycielką Społecznego Komitetu Odnowy Fary Kłodzkiej. Współpracowała z Towarzystwem Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, Towarzystwem Miłośników Ziemi Kłodzkiej, Polskim Towarzystwem Historycznym oddział Kłodzko oraz ze Stowarzyszeniem Odnowy Ziemi Noworudzkiej.
Za działalność na rzecz Muzeum, a tym samym na rzecz Kłodzka, uhonorowana została w 2001 r. przez władze miasta tytułem Honorowego Obywatela Miasta Kłodzka.
Przejście na emeryturę nie oznaczało przerwania aktywności. W 2002 r. była radną I kadencji Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. W latach 2003-2005 ściśle współpracowała z Muzeum Ziemi Kłodzkiej w ramach polsko-czeskiego komitetu obchodów upamiętniających wybitną postać średniowiecza – arcybiskupa Arnošta z Pardubic. Jako członek Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Niemieckiej jest organizatorką wielu wystaw w Kątach Bystrzyckich w gospodarstwie agroturytycznym Gottwaldówka. Aktualnie pracuje nad scenariuszem wystawy w Domu Klahra w Lądku Zdroju.
Od 2011 r. jest członkiem Rady Muzealnej Skansenu w Pstrążnej. Nadal zajmuje się również działalnością wydawniczą i publicystyczną – wiele pisze o zabytkach regionu i kulturze na łamach lokalnych czasopism.
Krystyna należy do osób, które potrafią przez całe swe życie realizować pasje. Do jednych z milszych wspomnień związanych z jej pracą w Muzeum należy jego tworzenie, aranżowanie. Kocha też koronki, książki i podróże. Zwiedziła wiele krajów, m.in. Egipt, Austrię, Niemcy, Francję, Szwecję. Przez 4 lata była mieszkanką Wiednia. Kocha też spotkania z przyjaciółmi. Wśród licznych zajęć zawsze potrafi znaleźć dla nich czas. Z sympatią mówi o „wianuszku różańcowym” – jak nazywają swoje towarzystwo równie kreatywne przyjaciółki, z którymi przyjaźni się od lat. Niezwykle towarzyska, szybko potrafiąca zjednać sobie nowych znajomych, prowadzi otwarty dom, do którego z przyjemnością zaprasza znajomych. A ponieważ natura nie poskąpiła jej także talentu kulinarnego, nic dziwnego, że wizyty te są niezapomniane dla jej gości.