Wjeżdżamy do gminy Radków

Autor: 
rozmawia z burmistrzem Janem Bednarczykiem - Mirosław Awiżeń
zetkama.jpg

- Nie na darmo początek tytułu wywiadu brzmi „Wjeżdżamy...”, bowiem gmina Radków jest doskonale skomunikowana drogami gminnymi.
- Tak. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Rzeczywiście odbudowaliśmy i przebudowaliśmy szereg dróg gminnych. Przy drogach wojewódzkich (mamy ich 42 km) budujemy chodniki bezpieczeństwa z uwagi na znaczny ruch i złą jakość nawierzchni dróg wojewódzkich. Ważnym zadaniem jest „spięcie” dróg gminnych drogą powiatową poprzez Ścinawkę Górną, Średnią i Dolną. Mimo, że jest to droga powiatowa, to partycypujemy w kosztach jej modernizacji w 20%. Tak postępując sieć drogowa w tym obrębie będzie połączona i funkcjonalnie dogodna. Znaczenie podobne lecz z funkcją wyższą nadajemy drodze wojewódzkiej na odcinku Gorzuchów przez Ścinawki do Tłumaczowa – przejście graniczne. Ta naturalna obwodnica powinna w najbliższym terminie zostać wyremontowana i przejąć przeciążenia z drogi Kłodzko – Kudowa Zdrój.
- Rzeczywiście, po gminie Radków jeździ się jak po miasteczku. W zasadzie do każdego kącika Gminy da się dojechać drogami, których jakość jest często gęsto lepsza niż dróg wojewódzkich czy powiatowych.
- Komunikacja to podstawa rozwoju – tak uważamy.
- No to „pojeździmy” sobie po tych drogach „odwiedzając” zakłady pracy umiejscowione właśnie tutaj.
- Zaczynamy od strony Kłodzka – „Polkarbon”... „Polkarbon” zakończył swoją działalność 31 grudnia 2012 roku - niechlubnie!
- A czemuż to?
- Gmina Radków rozwiązała ze spółką „Polcarbon” umowę, za niewywiązywanie się z podjętych zobowiązań i umów. Już nie do zniesienia było łamanie przez firmę „Polkarbon” wszelkich norm środowiskowych, nierealizowanie zamierzeń, przekraczanie terminów składania raportów itp. Obecnie zakład jest w fazie demontażu a składowisko zabezpieczane.
- No cóż, zdarza się, ale trochę dalej jest firma PRO-EKO-NATURA...
- Jest budowany nowy zakład unieszkodliwiania odpadów komunalnych. To już końcowa faza budowy, bowiem ma być oddany do użytku 30. czerwca 2013 roku. Budowana jest Regionalna Instalacja Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK). Samo wybudowanie zakładu nie powoduje, że może on rozpocząć działalność. Dopiero po podjęciu uchwały przez Sejmik Wojewódzki RIPOK może rozpocząć działalność. Aby doszło do podjęcia stosownej uchwały odbioru dokonać musi Komisja Marszałkowska. Do tej pory jesteśmy ujęci w planie południowym jako Regionalna Instalacja Przetwarzania Odpadów Komunalnych w budowie. W tym czasie zakład nie może pracować, choćby spełniał wszystkie warunki techniczne. Ustawodawca ustalił region odbioru odpadów komunalnych. My (gminy Ziemi Kłodzkiej) należymy do Regionu Południowego. Stworzyliśmy RIPOK w Ścinawce Dolnej – zrobiliśmy co należało.
- Ale gminy Powiatu Kłodzkiego już gdzieś wywożą swoje śmieci....
- Na razie tak to jest, ale po 30 czerwca br. decyzje, gdzie będą wywożone odpady podejmować będą firmy, które wygrają przetargi. I one będą decydować czy wozić śmieci np. do Zawiszowa czy do Ścinawki Dolnej.
- To teraz mamy „Melafir” - kopalnia kamienia...
- Funkcjonuje jako zakład w upadłości. Fakt, firma zmniejszyła zatrudnienie o ok. 30%, ale powoli „wychodzi z dołka”. Odroczyliśmy spółce płatności na II półrocze, żeby wzmocnić firmę w trudnym dla niej czasie. To znacząca kwota ok. 0,5 mln zł. Dochodzi do tego tzw. opłata marszałkowska od każdej tony kamienia (1,06 zł/tona). To ok. 1 mln zł, z czego gmina Radków ma 60% tej sumy, powiat 10%. Problemy z płynnością mają obecnie wszystkie kamieniołomy produkujące na drogi. Pozostałe firmy płacą regularnie: tak te duże, jak „ZETKAMA”, jak i te mniejsze, jak „Winsan”, „Krężbud” czy „MarBer”. Nie ma również kłopotów z nowymi firmami, takimi jak „Biedronka” czy „Dino”. Regularnie swoje płatności reguluje ZWIK Nowa Ruda, a to spora kwota ok. 0,5 mln zł. Także bez zastrzeżeń reguluje swoje zobowiązania Powiat Kłodzki (podatek od nieruchomości za Domy Pomocy Społecznej). Z podatku od nieruchomości zwolnione są agroturystyki oraz obiekty stowarzyszeń wyższej użyteczności bądź własności związków wyznaniowych.
- Znaczy, nie jest źle. Więc co z inwestycjami?
- Nie jest też dobrze, mimo że nie jesteśmy inwestorem, bardzo ważnym dla nas jest ukończenie inwestycji przez PRO EKO NATURA instalacji odbioru i przetwarzania śmieci. Także ważnym dla nas (ale od nas niezależnym) jest uregulowanie rzeki na odcinku Tłumaczów - Kłodzko. W zakresie ochrony środowiska to budowa kanalizacji i nowe wodociągi
w Tłumaczowie z rozszerzeniem na przysiółek Rudawa.
Zresztą modernizacji sieci głównej wodociągów wymaga cała Gmina. To, co jest, zaczyna już „pękać”. Realizujemy zadania, ale potrzeb jest taki ogrom, że to, co dotychczas zrobiliśmy nijak się ma do tego, co jeszcze zrobić powinniśmy. Choćby budowa szkoły w Ścinawce Średniej, to koszt ok. 7,5 mln zł i to tylko ze środków własnych. A do wykonania ciągle przed nami Zalew Radkowski, czyli przebudowa kąpieliska i ostateczne oczyszczenie całego zalewu z budową kanału ulgi i odstojników.

Ze szczegółowego zakresu prac trzeba podać: 1/ budowa kanalizacji wraz z oczyszczalnią ścieków w Karłowie – koszt ok. 10 mln zl, 2/ modernizacja (wymiana) sieci wodociągowej gminy Radków - koszt 15 mln 700 tys. zł, 3/ „Radków - Miasteczko Aktywnych Seniorów” - inwestycja w strukturę zdrowotną i społeczną - koszt około 40 mln zł, 4/ Ochrona i rozwój dziedzictwa kulturowego w Dolnośląskiej Jerozolimie (Wambierzyce) - koszt około 10 mln zł - a w ramach tej inwestycji m.in. parkingi, remonty ulic, remont Placu Najświętszej Marii Panny, 5/ budowa centrum przeciwdziałania zagrożeń klęsk żywiołowych w Ścinawce Średniej, rekultywacja terenu po wysypisku śmieci w Ścinawce Dolnej, gniazda na selektywną zbiórkę odpadów - wykonanie 8 mln 6/ budowa kanalizacji wraz z oczyszczalnią ścieków w Suszynie i Raszkowie oraz kanalizacji sanitarnej w Tłumaczowie - koszt ok. 14 mln zł. Termin wykonania wszystkich tych prac to lata 2015 – 2020 i dalej w nieskończoność!
- Żyć będzie może i lżej, ale trzeba zarabiać...
- Gmina ma potencjał do zatrudnienia wszystkich „produkcyjnych” mieszkańców, gdyby tylko został wykorzystany potencjał zakładów, które już funkcjonują na naszym terenie. Ale gospodarka to naczynia połączone i każde wahnięcia na nas oddziaływają . Niestety, wzrósł poziom bezrobocia do 16%. Jednakże myślę, że może on spaść do poziomu
10 %, kiedy z politykierstwa „na górze” przejdziemy do gospodarki w całym kraju.
- Życzmy sobie zatem rozwoju a nie stagnacji, szczególnie w gospodarce.

Wydania: