Nowa Ruda - bez pośpiechu, ale ciągle do przodu

- ... jestem bardzo zadowolony, że wieża szybowa po byłej kopalni nie zniknie z powierzchni ziemi, a zostanie wykorzystana...
- ... dzisiaj rzeczywiście wygląda marnie, ale to bardzo solidna budowa o niebagatelnej wysokości 68 m. Przygotowaliśmy już projekt inwestycyjny do Regionalnego Projektu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego dot. rewitalizacji obiektów poprzemysłowych
i powojskowych. Projekt (w pierwszej fazie) przewiduje wykonanie ścianki wspinaczkowej na zewnętrznej stronie obiektu oraz remont całej wieży, aby była obiektem bezpiecznym. Na samej górze, aby nie zaginęła tradycja będą umieszczone symbole górnicze i oczywiście napis „Nowa Ruda” widoczny z wielu, wielu kilometrów.
- ... a czy będzie taras widokowy?
- Nie, nie na tym etapie.
- Wieża nie jest „samotna”. Zespolony z nią jest spory obiekt (przybudówka). Czy będzie zagospodarowana?
- Na razie nie, będzie tylko zabezpieczona... Stać nas będzie na ściankę wspinaczkową na samym szybie - chyba najwyższą w Polsce, a więc bardzo atrakcyjną - na zabezpieczenie obiektu, na uporządkowanie terenu wokół, łącznie z ogrodzeniem. W tej chwili jesteśmy nie właścicielami, a dysponentami tego obiektu.
- Wolałbym, aby ten szyb był Waszą (Gminy) własnością.
- Stanie się on naszą własnością po likwidacji części podziemnej szybu.
- Z elementów architektury technicznej to już chyba ostatni taki rarytas godny utrzymania i zagospodarowania.
- Tak. To symbol górnictwa na Ziemi Noworudzkiej, nie jedyny (Muzeum Kopalni), ale szczególny i ważny dla wielu osób. Łączymy więc w pewnym sensie symbole, nadając im nowe zadania. Czyli – szyb, którym zjeżdżało się pod ziemię, teraz służyć będzie jako „droga do góry”..... to, jak już powiedziałem, będzie chyba najwyższa, sztuczna ścianka wspinaczkowa w Polsce.
- Jak już jesteśmy przy temacie „kopalnianym”... z-ca Starosty Kłodzkiego p. Adam Łącki publicznie porusza temat budowy nowych kopalń na Ziemi Kłodzkiej, bo „węgla do wydobycia jest jeszcze dużo”...Czy Jego twierdzenia trzymają się rzeczywistości?
- To, czy kopalnie mogą ruszyć, zweryfikują nie my, ale przedsiębiorcy. Dziś mamy do czynienia z kolejną firmą, która zamierza przeprowadzić odpowiednie badania geologiczne. Myślę, że w przyszłości, po ich wykonaniu, będą podjęte decyzje.
- Chciałbyś, żeby decyzje były na „tak”. Żeby kopalnie „wróciły”?
- Jak najbardziej - mamy zasoby węgla wartościowego (wysokokoksującego), mamy tradycje i przede wszystkim potrzebę tworzenia nowych miejsc pracy...
- ... ale to zadymienie, zapylenie, brud...
- To już nie te czasy. Można wydobywać urobek z dbałością o środowisko naturalne. Dzisiaj to już nie taki krajobraz jak kilkadziesiąt lat temu. A czy będą kopalnie? Jak będzie rynek na węgiel, jak będzie to opłacalne, to pewno tak.
O wszystkim decyduje ekonomia.
- Wracajmy zatem do szybu: Ile będzie kosztować ta częściowa renowacja szybu?
- W I etapie ok. 3 mln zł (ścianka wspinaczkowa, zabezpieczenie całego obiektu, uporządkowanie otoczenia).
W perspektywie: wieża widokowa z tarasem widokowym.
- A kawiarnia „na górze”?
- Nie, kawiarni nie ma na razie w planach. To bardzo kosztowana inwestycja (zbyt kosztowna - schody, windy, zabezpieczenia dróg awaryjnych...). Już i tak ścianka wspinaczkowa + taras widokowy, to koszt ok. 8 mln zł (3+5).
- To z perspektywy wieży popatrzmy sobie teraz na gminę miejską Nowa Ruda - czyli: Ruda-Drogosław- Słupiec. Czy nastawiacie się perspektywiczne na rozwój turystyki i ścisłą współpracę z uzdrowiskami Ziemi Kłodzkiej, czy też na funkcję przemysłową z elementami turystyki?
- Jesteśmy na pograniczu przemysłu i turystyki. Nowa Ruda to tradycje przemysłowe i potrzeba miejsc pracy. A turystyka – z racji położenia na Ziemi Kłodzkiej. Decyzje w tej sprawie zapadły już dawno. Dlatego też staliśmy się „członkami” dwóch obszarów interwencji czyli Aglomeracji Wałbrzyskiej i Ziemi Kłodzkiej.
- Z tym przemysłem, to ja się zgadam, ale myślę sobie, że powinien to być przemysł ukierunkowany na zabezpieczenie potrzeb turystów...
- Oczywiście, kierunkujemy się tylko na przemysł nieuciążliwy i wysokoprzetworzony. Dokładnie to widać na Przykładzie Noworudzkiej Strefy Przemysłowej czy też Noworudzkiego Parku Przemysłowego.
Oczywiście najchętniej widzielibyśmy rozwój przemysłu wytwarzającego dobra materialne dla gałęzi turystycznej. Ale, jak zwykle, liczy się gospodarka i potencjalni inwestorzy. To tak naprawdę oni decydują i to swoimi pieniędzmi. My tworzymy dobry klimat poparty przygotowanymi terenami pod inwestycje.
- A na ten rok?
- Kontynuacja rewitalizacji. Planujemy rozpocząć budowę obiektu socjalno-szatniowego na obiekcie przy ul. Sportowej, dokończymy inwestycję ul. Garażowej (II etap). Przygotowujemy również do realizacji dwie kolejne inwestycje „Szlak Spacerowy Grodu nad Włodzicą”, drugi to „Wieża....”, a w planach mamy także remont wieży na Górze św. Anny.
- Czyli, nie widać u Was załamania...
- Inwestycji jest mniej, gdyż mniej jest źródeł finansowania, ale rozsądnie planowaliśmy inwestycje. Już niedługo będziemy pozyskiwać środki z nowego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 - 2020.
- No to spokojnie i nieustannie do przodu.