Kino nowych możliwości

Autor: 
inf. MOK
Sala Kinowa.jpg

„W małym kinie, nikt już nie gra na pianinie”.... tak niegdyś śpiewał Mieczysław Fogg w swoim jednym z wielu przebojów. Pomimo, iż realia całkiem inne, to sytuacja wydaje się ...ponadczasowa. Obecnie małe, stylowe kina, z powodów techniczno-komercyjnych przegrywają nierówną walkę z Multipleksami i są zamykane. Pozostają Ci „najwięksi”, którzy często oferują klimat jakże różny od „starej” sali kinowej, gdzie fotele skrzypią, słychać szmer projektora, a obraz nie zawsze jest idealny. Pomimo sentymentu, realia ekonomiczne, wymuszają na właścicielach oraz instytucjach zarządzających kinami, nieustanny rozwój technologiczny.
Kino działające przy Miejskim Ośrodku Kultury w Nowej Rudzie zwycięsko wytrzymało próbę czasu i jako nieliczne w regionie od listopada konkuruje z „sieciówkami”.
Do wygodnych foteli, profesjonalnego ekranu i systemu nagłośnienia, dołączył nowy projektor cyfrowy. Ten milowy krok w noworudzkiej kinematografii, był możliwy dzięki dofinansowaniu(140 tys.) z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej oraz przekazaniu z budżetu miasta Nowa Ruda – sumy 175 tys. złotych. Za łączną kwotę 280 tys. złotych zakupiono m.in: projektor cyfrowy, bramki „bezpieczeństwa”, 370 sztuk okularów „3D” wraz ze zmywarką oraz urządzenia podtrzymujące stabilną pracę systemu wyświetlania.
Zadowolenia z tego faktu nie ukrywa Wojciech Kołodziej, dyrektor noworudzkiego MOK-u. Już parę lat temu, było wiadomo że era filmów na taśmie 35 milimetrów się kończy. To był ostatni sygnał, aby uratować nasze kino. Po raz kolejny „PISF”, docenił nasze starania i zaangażowanie władz miasta; przyznając nam znaczne wsparcie finansowe. Rzeczą ważną dla nas, jest podtrzymanie klimatu Kina MOK – wyjaśnia Kołodziej. Pomimo, iż dysponujemy technologią rodem z Multipleksów, nie rezygnujemy z wypracowanych, sprawdzonych standardów. Stawiamy na doświadczonego kino-operatora, słuchamy pracowników, którzy znają się na kinie i trafnie wybierają repertuar. Nadal będziemy organizować cieszące się ogromną popularnością tematyczne seanse filmowe. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że od 10 lat mamy własny Festiwal Filmowy, którego honorowym patronem jest noworudzianin, aktor Robert Więckiewicz. Ważną informacją jest to, że pomimo konieczności podniesienia ceny biletów - nadal będziemy konkurencyjni cenowo – podsumowuje W. Kołodziej.

Wydania: