XXI Bystrzycki Konkurs Zespołów Kameralnych
W dniach 27-28 kwietnia w centrum Bystrzycy Kłodzkiej – jak co roku o tej porze – rozbrzmiewała muzyka kameralna. W tutejszej Państwowej Szkole Muzycznej I st. już po raz XXI odbywał się Bystrzycki Konkurs Zespołów Kameralnych. W tegorocznej edycji, współorganizowanej przez Centrum Edukacji Artystycznej, udział wzięło aż 50 zespołów reprezentujących szkoły muzyczne z całego kraju.
Młodych kameralistów oceniali, podobnie jak w poprzednich latach: prof. Anna Prabucka-Firlej, prof. Krzysztof Sperski i dr Paweł Kukliński. Wszyscy jurorzy są pracownikami naukowymi Akademii Muzycznej w Gdańsku, mają bogaty dorobek artystyczny, koncertują w kraju i za granicą, często wspólnie – jako Trio Gdańskie. Zgodnie z regulaminem konkursu jury brało pod uwagę poprawność wykonania tekstu muzycznego, intonację, jakość dźwięku, a przede wszystkim interpretację utworów i umiejętność wspólnego muzykowania. Uczestnicy oceniani byli w dwóch kategoriach. Wśród duetów najwyższą nagrodą uhonorowane zostały aż cztery zespoły: duet fortepianowy z PSM I st.w Legnicy, duet fortepianowy z PSM I st. w Sosnowcu, duet puzonowy z PSM I st. w Żorach i Bacewicz Percussion Duo z SM I st. we Wrocławiu. W kategorii „zespoły większe” pierwsze miejsce zajęły ex aequo: trio z PSM I st. w Zamościu i zespół smyczkowy z PSM I st. w Dzierżoniowie. Spośród reprezentantów Ziemi Kłodzkiej najlepsze noty uzyskało Duo Gitara „Ekstra Klasa” w składzie: Katarzyna Rychlicka i Adam Jankowski, otrzymując trzecią nagrodę. W ramach konkursu zorganizowano trzy koncerty. Nie lada atrakcję stanowił piątkowy występ Tria Gdańskiego. Do najważniejszych celów tego znakomitego zespołu należy propagowanie muzyki polskiej. Trio specjalizuje się zwłaszcza w opracowywaniu i wykonywaniu zapomnianych lub zaginionych dzieł kompozytorów polskich. W pierwszej części koncertu zabrzmiało Trio F-dur op. 22 Franciszka Mireckiego (1791-1862), kompozytora przełomu klasycyzmu i romantyzmu. Jego twórczość uległa zapomnieniu, ale wiele wskazuje na to, że był jednym z pierwszych polskich muzyków cieszących się uznaniem za granicą.
W zaprezentowanym utworze szczególnie atrakcyjna okazała się ostatnia część, zawierająca motywy polowania. W programie koncertu znalazła się również Suita rapsodyczna Ludomira Michała Rogowskiego (1881-1954), która powstała w grudniu 1918 roku jako wyraz euforii kompozytora z powodu odzyskania przez Polskę niepodległości. Ten arcyciekawy utwór stanowi kolaż znanych polskich melodii: dawnych pieśni, kolęd, tańców ludowych, kołysanek, a także Poloneza M. K. Ogińskiego i Mazurka Dąbrowskiego. Wykonana z liryzmem, werwą i pasją kompozycja wzbudziła żywą reakcję słuchaczy. Wspaniałym doświadczeniem było usłyszeć melodie znane od dzieciństwa w artystycznym opracowaniu i znakomitej interpretacji. Warto, by utwór Rogowskiego - pozostający w rękopisie – został opublikowany.
W sobotę, po drugiej turze przesłuchań, odbył się tradycyjny koncert na schodach ratusza dla zgromadzonej w rynku publiczności. Zwieńczeniem konkursu był natomiast koncert laureatów. Po uroczystym ogłoszeniu wyników i wręczeniu nagród zwycięzcy – już odprężeni, ale nadal w świetnej formie – zaprezentowali wybrane przez jury utwory.
Rozpoczęła się trzecia dekada w historii Bystrzyckiego Konkursu Zespołów Kameralnych. Zarówno liczba uczestników, jak i poziom zespołów świadczą o coraz większej randze tego – lokalnego pierwotnie – konkursu.
Na zdj.: Koncert na schodach ratusza - Jan Ostapowicz z uczniami Ignacym Binkiem i Kamilem Patyńskm.