Portal internetowy - Ziemia Kłodzka

Autor: 
Janusz Puszczewicz

W ostatnim okresie obok tradycyjnych mediów coraz większą rolę odgrywają media elektroniczne. Internet wkroczył już na dobre w nasze życie, stając się istotnym elementem naszej współczesności. Portale czy poszczególne strony internetowe nie tylko informują, ale
i spełniają ważną funkcję edukacyjną, kulturalną czy promocyjną.
Na Ziemi Kłodzkiej każda gmina czy miasto posiada własną stronę internetową, nie wnikam w ich poziom czy samą zawartość. Pisałem o tym przy okazji plebiscytu na najlepszą stronę tego regionu. Od ponad dziesięciu lat ważną rolę informacyjno- promocyjną spełnia w regionie również PORTAL INTERNETOWY – ZIEMIA KŁODZKA, występujący m.in. jako www.ziemiaklodzka.pl czy www.glatzer-bergland.eu. Od tego też okresu jego właścicielami a jednocześnie wydawcami są młodzi ludzie mieszkający poza granicami kraju. Jeden z nich pochodzi zresztą z Lądka Zdroju. Joanna i Marcin Niedobeccy bo o nich mowa to prawdziwi pasjonaci tego regionu, ludzie którzy też wiele dla niego bezinteresownie czynią. Tak się złożyło, ze spotkałem ich owe dziesięć lat temu. Wtedy też była to skromna kłodzka strona z pojawiającymi się od czasu do czasu lokalnymi wiadomościami.
Dzisiaj portalowe strony ukazują się w wersji polskiej, niemieckiej i angielskiej. Myśli się również o uruchomieniu niebawem wersji czeskiej. Z założenia portal ma charakter turystyczno- informacyjny. Chcemy bowiem zbudować /proces ten wciąż jeszcze trwa/ swoisty informator o tym - co w kłodzkim regionie się dzieje gł. w sensie społeczno- kulturalnym. Co też czeka gości odwiedzających ten magiczny zakątek. Stawiamy więc na stworzenie pełnego internetowego serwisu informacyjnego o działającej tu bazie noclegowej, gastronomicznej – jednym słowem o szeroko pojętej bazie turystycznej. Chcemy przedstawić te zakątki kłodzkiego regionu, które nie sposób pominąć w swoich wędrówkach. Jak również przybliżyć te miejsca samym mieszkańcom, bowiem często jak to bywa… swego nie znamy. Wspomniany portal nie jest portalem komercyjnym, nie utrzymuje się z żadnych dotacji, reklam czy ogłoszeń. Jeżeli takie się pojawiają są jedynie pewną rekomendacją miejsca czy obiektu, który zdaniem redagujących warto naprawdę odwiedzić. Wydawca jak i piszący te słowa sami pokrywają wszelkie koszty związane z utrzymaniem portalu a są one wbrew pozorom niemałe. Najwięcej pochłaniają podróże na Ziemię Kłodzką, bowiem mieszkamy jednak daleko od tego regionu. Mimo to wszystko staramy się w miarę możliwości jak najlepiej promować Ziemię Kłodzką. Mamy doskonałe kontakty z miejscowymi muzeami oraz z większością placówek kulturalnych. Szczególnie cenimy kontakty z Muzeum Ziemi Kłodzkiej, z Muzeum Papiernictwa czy Filumenistyki. Nie wspomnę już o lądeckiej Galerii Muzealnej im. M. Klahra. Jako portal staramy się utrzymywać stały kontakt z miejscowymi stowarzyszeniami regionalnymi, uważamy je za ważnego partnera w naszych medialnych stosunkach. Wiele dobrego można napisać o wyjątkowo dobrej współpracy m.in. z Towarzystwem Miłośników Polanicy, Krosnowic, Stowarzyszeniem „Jaskier” z Ołdrzychowic Kłodzkich. Budujemy wciąż medialne kontakty z poszczególnymi miastami i gminami. Dobrze układa się współpraca m.in. z władzami Kłodzka, Gminy Kłodzko czy Lądka Zdroju. Są niestety i takie miejscowości i takie też miejscowe władze samorządowe, które raczej nie odpowiadają na żadne prośby czy próby nawiązania medialnego kontaktu. Najbardziej redagujących boli pewna obojętność. Trudno zrozumieć, że niektóre komórki powołane wreszcie do promocji danej miejscowości mają portalowe starania w przysłowiowym nosie. Nie dość, że jako portal promujemy za swoje pieniądze / nie licząc już swojego czasu / ich walory, że zachęcamy do odwiedzenia ich zakątka… to z ich strony spotyka nas tylko ujmując rzecz delikatnie pewna obojętność. Ktoś tu wreszcie myli swoje role, jako portal możemy wspomagać, pomóc, wspierać ich działania, ale nie możemy wciąż i o wszystko się prosić. Nawet zwyczajne prośby o informacje o miejscowych imprezach czy wydarzeniach są dla nich problemem, ale dość biadolenia…
Jako portal zanotowaliśmy ponad 400 tys. odwiedzin, mamy wierne grono czytelników w całym kraju, ale i daleko od niego. Miło nam otrzymywać maile i różnego rodzaju prośby o pomoc gł. z Niemiec, USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji, ze Skandynawii czy krajów Beneluxu. To cieszy i jest dla redagujących największą nagrodą. Nie oczekujemy bowiem lokalnych, kłodzkich wyróżnień czy nagród /chociaż to też miłe/ ale potwierdzenia, że ktoś nas czyta i możemy komuś przybliżyć kłodzki tak magiczny region. Portal sprawuje liczne patronaty medialne. Tradycyjnie jesteśmy obecni na Festiwalu Dożynkowym Gminy Kłodzko. Jesteśmy partnerem m.in. TV Sudeckiej, Nieregularnika Polanickiego. Co roku organizujemy plebiscyt na najlepszą samorządową stronę internetową Ziemi Kłodzkiej, przyznając najlepszym wirtualną Różę Kłodzką. Wśród laureatów dwukrotnie jest Kłodzko i jego wyjątkowo dobrze redagowana strona. Był m.in. plebiscyt na najlepszą agroturystykę, przyznajemy swoje honorowe „Złote Kłosy” i tradycyjne „Mikołaje”.
Czego więc sobie życzyć... Coraz większego grona odwiedzających nasze internetowe strony. Aby też nasze portalowe strony przybliżały i jak najlepiej promowały kłodzki region. Aby wreszcie niektórzy zrozumieli, że nie jesteśmy konkurencją a tylko sprzymierzeńcem w regionalnej promocji. Oby to również dostrzegło i wspomogło nas kłodzkie Starostwo. Wspólnie przecież idziemy w tym samym kierunku, z tym że redagujący portal czynią to wyłącznie ze swojej wielkiej pasji czy wręcz miłości do tego zakątka.

Wydania: