Czy wyobrażacie sobie Państwo Polanicę Zdrój z zaniedbanym parkiem?

To pytanie retoryczne. „Polanica bez wspaniałej zieleni? To jak mogłaby konkurować z uzdrowiskami w Europie czy ośrodkami wypoczynkowo-turystycznymi w Tunezji, Egipcie....
-Rolą miasta jest stworzyć infrastrukturę przyjazną dla działających w nim przedsiębiorców. Dzięki inwestycjom Polanica posiada największy i najpiękniejszy deptak wśród kurortów. A obecnie posiada park - perełkę - mówi z-ca burmistrza Polanicy Zdroju p. Dariusz Kupiec. Rewaloryzacja parku pochłonęła dużo pieniędzy. Ponad 17 mln zł + 7 mln na rewaloryzację i modernizację Teatru Zdrojowego. To olbrzymie pieniądze, ale gdy popatrzy się, że za te pieniądze ma się wspaniałe 8,5 ha zagospodarowanej przestrzeni, to „gra była warta świeczki”. Aby sprawdzić na miejscu jak zafunkcjonował „nowy” park udajemy się z Darkiem na spacer po parku.
Tak naprawdę park polanicki składa się z kilku parków. Wkraczamy do Parku Józefa. Jego wyznacznikami są cztery figury z brązu naturalnej wielkości. Zaczynamy od dr. Matuszewskiego.
Uważni obserwatorzy - zauważą pszczołę, bo przecież dr Matuszewski był nie tylko lekarzem, ale i znakomitym pszczelarzem. W tymże Parku Józefa „spaceruje” z pieskiem kuracjuszka (popularnie już nazwana Elizą Orzeszkową)”, a na trawniku „rozgościła się” parka spożywająca śniadanie.
Jak śmieje się Darek - były telefony (tuż po zainstalowaniu tych figur), że wieczorową i nocną porą ktoś tam urządza „balangę”...
Kolejna - to figura Artura Rubinsteina zadumanego nad szachami.
Te cztery figury zapraszają do całego polanickiego Parku. Elementami łączącymi parki: Józefa i Leśny jest "Smok”, który, jak „zarośnie”, będzie Zielonym Smokiem skierowanym ku Parkowi Niedźwiedzia, z Parku Różaneczników prowadzą tam również tropy odcisków stóp niedźwiedzia.
W parku Różaneczników pojawiły się nowe fontanny i platforma widokowa, z której będzie widać piękno kwitnących kwiatów i kameralnej dolinki. Park szachowy to kompleks trzech fontann i rozległa perspektywa z elementami mówiącymi, iż poświęcony jest królewskiej grze - szachom.
Rewitalizacja pozwoliła na ukazanie piękna całego parku polanickiego, a nie tylko jego centralnej części. Teraz park „jest wszędzie”. A w parku Szachowym „znalazło się” również miejsce na plac zabaw dla dzieci. Jak widać.
I jeszcze jedno: doskonale zostały rozwiązane nawierzchnie utwardzane wokół parków: chodniki zostały podzielone wzdłuż, jakby na dwie części - jedna utwardzona kostką kamienną (szorstka), druga „nitka” jest gładka (dla wózków inwalidzkich, dziecięcych i dla „szpilek”). To bardzo fajny pomysł.