Polska jest piękna!

Przyjechali na ślub - członkowie rodziny, przyjaciele - Europejczycy. W Polsce, poza trzema osobami, jeszcze nie byli, chociaż Polaków znają choćby stąd, że Wielka Brytania jest jednym z tych krajów unijnych, do których nasi rodacy chętnie wyjeżdżali w poszukiwaniu lepszego życia. A ponieważ wyjazdy te zaowocowały m. innymi mieszanymi małżeństwami, jest okazja, by ten nieznany kraj Chopina i Wałęsy odwiedzić, poznać jego tradycje.
Ślub Dominiki i Leigh Hicks odbył się w Kościółku św. Anny w Zieleńcu, goście weselni zatrzymali się w Szarotce; zarówno sam Zieleniec jak i wymienione miejsca zauroczyły przyjezdnych. Bez trudu pogodzono też tradycje weselne obu stron. Natomiast po głównych uroczystościach przyszedł czas na zwiedzanie okolicy: Zieleńca - przyjedziemy tu w zimie, bo pięknie i wcale niedrogo; Szczytnej- takie niewielkie miasteczko, a tyle tu atrakcji i niezwykłych miejsc; Polanicy- Zdrój- Góralkę i tor saneczkowy zapamiętają wszyscy, od babci do kilkumiesięcznego malucha; Dusznik- Zdroju- jedzenie macie bardzo smaczne.
Wszyscy bez wyjątku stwierdzili, że Polska jest piękna, a Polacy niezwykle gościnni i mili, że na pewno tu wrócą, tu, czyli na Ziemię Kłodzką i do Polski. I wrócą świadomi, co warto zwiedzić, bo dzięki uprzejmości biur promocji Starostwa i Szczytnej otrzymali ciekawe materiały promocyjne i gadżety, zrobili też mnóstwo zdjęć, by miejsca, w których byli, pokazać znajomym.
Duży wpływ na wrażenia gości z pobytu w Polsce miały różne osoby: ojciec franciszkanin, udzielający ślubu, Estera, wykonawczyni pieśni, p. J. Kostyrko, autorka pięknych dekoracji, p.Dyrektor i pracownicy SZAROTKI. Wszystkim im dziękują nowożeńcy i ich rodziny.