Hutnik bez szans w Nowej Rudzie
W ramach 28 kolejki ligowej Hutnik grał w Nowej Rudzie. Piast jest liderem A-klasy i już przed meczem było wiadomo, że to będzie bardzo ciężki mecz.
Piłkarzy przywitał skwar i duchota, co nie pomagało w dobrym samopoczuciu. Mecz od początku kontrolowali gospodarze. Po kilku minutach pomocnik Piasta uderzył zza pola karnego, lecz piłka odbiła się od słupka. Gospodarze grali bardzo dobrze, wymieniali dużo podań. Hutnik nie mógł poradzić sobie z tak grającym Piastem, a wszelkie próby stworzenia zagrożenia pod bramką przeciwników paliły na panewce. Po kwadransie kolejny groźny strzał oddał najskuteczniejszy piłkarz ligi- Adrian Kublik. Mocny strzał zza pola karnego na słupek dobrze sparował Roguz. Ataki Piasta były bardzo intensywne. Gospodarze potrafili w jednej akcji wykonać do trzech dośrodkowań w pole karne Hutnika. Po zamieszaniu w polu karnym pomocnik gospodarzy uderzył piłkę głową...w słupek. Hutnikowi udało przetrwać się jedynie pół godziny meczu. Ponownie rzut rożny, piłka spada na 14 metr, a nadbiegający zawodnik uderza mocno i piłka po rękach Roguza wpada do siatki. Goście odpowiedzieli pół minuty później. Długa piłka do Koconia, ten dobrze ją przyjmuje i uderza mocno z woleja, jednak groźny strzał snajpera broni Turkowicz. Gdy wydawało się, że do przerwy będzie 1-0, kolejny cios zadał Piast. Błąd defensywy gości, Pasek uprzedza Roguza, dośrodkowuje na długi słupek, a zamykający akcję Kublik wbija piłkę do pustej bramki. Po tym golu sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
Druga połowa była prowadzona w nieco innym tempie. Piast nie grał już tak agresywnie, lecz w pełni kontrolował boiskowe wydarzenia. Hutnik próbował coś stworzyć, lecz u piłkarzy panowała niemoc. Piast sprytnie wyczekał 20 minut spokojnej gry i dobił gości. Z linii pola karnego uderzał Kublik, jego strzał w środek bramki nie zdołał obronić Roguz i w efekcie było już 3-0. W kolejnych minutach Hutnik starał się pograć piłką, lecz kolejne sytuacje stwarzali gospodarze. Dośrodkowaie z prawej strony, snajper Piasta uderza głową, lecz piłka ponownie zatrzymuje się na słupku. Na kwadrans przed końcem goście zdołali odpowiedzieć honorowym trafieniem. Dośrodkowanie Raisa w pole karne, błąd bramkarza, którego uprzedza Kocoń i strzałem głową kieruje piłkę do pustej bramki. Hutnik nieco się otworzył, w celu zdobycia kontaktowej bramki, lecz zamiast tego stracił kolejną. Koronkowa akcja Piasta, 3 szybkie podania wszerz boiska, dośrodkowanie w pole karne i snajper gospodarzy z najbliższej odległości zdobywa gola. Końcowy wynik zawodów: 4-1.
Po tej porażce piłkarze Grzegorza Futomy pozostali na czwartym miejscu w tabeli, wciąż tracąc do Bystrzycy Kłodzkiej pięć oczek. Piast zaś zachowuje trzy punkty przewagi nad Lądkiem i za tydzień jedzie na mecz właśnie do wicelidera. Hutnik w niedzielę podejmie Orlęta Krosnowice.
Skład Hutnika:Roguz- Waleryś (57’ A. Rais), Futoma, Zając, Buszta (65’ Kukla)- Żurek (76’ K. Rais), Szoka, Gawęda, Rynalski (57’ Gwóźdź)- Trzciński, Kocoń.