Paul Matting, burmistrz sukcesu i czasu wojny cz. 4

Autor: 
Henryk Grzybowski

Syn – politycznie zaangażowany naukowiec
Wróćmy do zakwestionowanego akapitu o metalurgicznej pasji burmistrza, przecież prawnika z wykształcenia, który to fragment naprawdę dotyczy Aleksandra, syna P. Mattinga i Bessie White. Aleksander Matting (1897 Charlottenburg – 1969 Hanower) do 1925 studiował odlewnictwo na Politechnice Wrocławskiej (Technische Hochschule Breslau), gdzie później został asystentem i gdzie w 1927 r. obronił pracę doktorską na temat metod oznaczania wapnia w żużlach i cementach.
Później przeniósł się do Dortmundu, gdzie został konstruktorem w żelazie i stali w firmie Hoesch AG. W 1928 został biegłym w dziedzinie materiałoznawstwa i technologii w inspektoracie technicznym elektrowni w Düsseldorfie, a w l. 1932-1937 dodatkowo szefem Instytutu Badań Spawalnictwa przy Radzie Kolejnictwa w Wittenberdze. Pozostał jednak wykładowcą Politechniki Wrocławskiej i tutaj też w 1935 r. habilitował się pracą pod tytułem „Badania zginania i rozciągania się stali spawanych”. W tym samym roku zmarł w Polanicy jego ojciec, Paul Matting, a Aleksandra mianowano profesorem i aż do 1969 dyrektorem Instytutu Inżynierii Materiałowej na politechnice w Hanowerze (Leibniz Universität Hannover). W latach 1940-1943 był rektorem tej politechniki. Było to niemożliwe bez członkostwa (od 1933) w NSDAP i aktywnego poparcia jej polityki, przy konserwatywnych poglądach ojca to raczej oczywiste. W tym okresie został sportretowany na obrazie. Portret w stroju rektora z odznaczeniami nazistowskimi. Na niedatowanym obrazie (około 1942 r.) A. Matting jest przedstawiony w czarnym płaszczu w białej koszuli i z białą muszką, na szyi wisi złoty łańcuch rektorski. Nastrój powagi i godności wzmacniają widoczne, obok oznaki stanowiska akademickiego, odznaczenia z pierwszej wojny światowej, oraz swastyka i godło III Rzeszy (tzw. gapy). Matting pokazany jest jako mężczyzna, który z sukcesem służył ojczyźnie w I wojnie światowej, a teraz popiera reżim nazistowski, dzięki czemu mógł zwieńczyć swą karierę jako rektor. Służba dla armii i partii była niezbędnym warunkiem uzyskania kwalifikacji pedagogicznych na uczelni wyższej w III Rzeszy. Twórcą obrazu jest Adolf Wissel (1894-1973), jeden z czołowych twórców sztuki nazistowskiej, który w swoich dziełach preferował ujęcie realistyczne, w duchu akademizmu, pod znaczącym jednak wpływem ekspresjonizmu. Tematami jego prac były wyidealizowane sceny z życia klasy robotniczej i chłopów III Rzeszy. W 1945 portret został zdobyczą armii amerykańskiej, a po wojnie figurował w wykazie dzieł sztuki, będących przedmiotem restytucji do RFN. Przy okazji warto wspomnieć innego pochodzącego z Wrocławia rektora politechniki w Hanowerze, matematyka Ludwika Kieperta (6 października 1846 Wrocław – 5 września 1934 Hanower). Kiepert, który zrobił maturę w gimnazjum Marii Magdaleny w 1865 r., podjął studia matematyczne na uniwersytecie wrocławskim, ale ukończył je już w Berlinie. Rektorem politechniki w Hanowerze był w latach 1901–1904. W czasie II wojny światowej A. Matting zaangażował się
w prace badawcze na rzecz przemysłu zbrojeniowego, m.in. przy automatycznym spawaniu najnowocześniejszej klasy okrętów podwodnych (U-Boot-Klasse XXI) i produkcji rakiet V-2 (skrót od Vergeltungswaffe 2, czyli „broń odwetowa”). Po wojnie na kilka lat (1950-1952) wyjechał do Hiszpanii gen. Franco na wykłady w Instytucie de la Soldatura (Instytucie Spawalnictwa) w Madrycie. Kiedy wrócił do Niemiec, ponownie objął Instytut Inżynierii Materiałowej politechniki w Hanowerze; został także dyrektorem wydziału badań materiałowych w Instytucie Badawczym Materiałów, Maszyn i Tworzyw Sztucznych Dolnej Saksonii. Nie stronił od nowoczesności, od 1961 był przewodniczącym komisji ds. betatronu. A. Matting ma w dorobku naukowym ponad 450 publikacji i odegrał znaczną rolę w pracach badawczych z zakresu rozwoju zgrzewania elektrycznego oporowego, badań nieniszczących i fraktografii, korozji spoin (spawania), pokrywania metalu powłokami typu spray, czy powlekania elektroforetycznego. Był członkiem wielu towarzystw technicznych. Wybaczono mu polityczne zaangażowanie i w 1968 został odznaczony Wielkim Krzyżem Zasługi Republiki Federalnej (Großes Bundesverdienstkreuz). c.d.n.

Wydania: