Przewodnik dla jedzących - Bar Restauracyjny TEVERE

Autor: 
Henryka Szczepanowska

Wnętrze++ Wnętrze dość mroczne, surowe, bez wymyślnych dekoracji. Stoliki i siedziska - krzesła i ławki dość wysłużone. Ciasno i przytulnie. Kolor czarny w przewadze. Oświetlenie dyskretne, dające możliwość skrycia się w półmroku. Bar na parterze ze stołem do zarabiania ciasta na pizze. Dwa duże piece do wypiekania i malutki barek z maszyną do kawy. Na piętrze barek alkoholowy i kilka stolików do posiedzenia przy piwie i muzyce.
Obsługa+++
To od lat pracujące miłe, młode panie. Znają klientów i swój fach. Mają oko na wszystko co na sali i w letnim ogródku. Pracują sprawnie, podają zamówione dania natychmiast po przygotowaniu. Nie mylą zamówień, w razie potrzeby doradzą, co można zjeść. Wiedzą z czego składają się dania oferowane w karcie a to przecież nie jest takie oczywiste.
Atmosfera++++
To miejsce wyjątkowo lubiane przez ludzi młodych. Wnętrze lokalu daje poczucie dyskrecji i pozwala schować się w zakamarku sali. Zaglądają tu również całe rodziny w porze obiadowej i wielu dojrzałych gości, choć wystrój wnętrza raczej sugeruje popularne miejsce spotkań młodzieży. Wyrabianie ciasta na pizze i wypiekanie jej „na oczach klienta” daje wyjątkowe poczucie, że to właśnie dla ciebie kochany Kliencie ten kawałek do pieca wkładają. Dobrze jest widzieć, że pizza nie jest przyrządzana na spodzie z mrożonki a kucharz ma czyste paznokcie i zadbane włosy.
Jadłospis++++
Bardzo dużo potraw w karcie dań. Pizza w ponad czterdziestu wersjach, makarony, zapiekanki, sałatki, dania główne z mięsa i ryb.
Zamawiam sole w porach z jarzynami na parze. Dostaję ogromną porcję, dla jednej osoby nie do zjedzenia, chyba że jest to rosły koszykarz!!!Ryba usmażona w panierce, przykryta sporą warstwą porów cieniutko poszatkowanych, uduszonych w gęstej śmietanie, delikatnie doprawionych. Pory jak trzeba, bez skrzypiących w zębach włókien. Rybie towarzyszą różyczki brokułów i kalafiora, lekko chrupiące, doskonałe w smaku, delikatnie muśnięte sosem z serem gorgonzola. Całkiem dobre, naprawdę godne polecenia, choć osobiście wolę rybę bez panierki to zjadam całe danie ryzykując przejedzenie.
Ceny+++
Ceny znośne, choć jako klient wolałabym jak najtaniej i jak najsmaczniej. Biorąc pod uwagę wielkość porcji i stosunek cen do innych tego typu lokali w mieście można iść do Tevere na obiad.

Wydania: