O sprawach rodzin zastępczych i osób niepełnosprawnych - rozmowa z J. Kubickim dyr. PCPR
- W piątek w starostwie w Kłodzku odbyło się spotkanie zawodowych rodzin zastępczych z powiatu kłodzkiego, w którym uczestniczył starosta Maciej Awiżeń.
- To spotkanie było bardzo ważne.
W powiecie jest ok. 300 rodzin zastępczych: spokrewnionych, niespokrewnionych i zawodowych, pod których opieką znajduje się niemal 450 dzieci. Rodzin zawodowych jest jedynie 11 i ludzie, którzy je tworzą chcieli osobiście przedstawić staroście problemy, z jakimi się borykają, żeby wspólne poszukać najlepszych rozwiązań. Rodziny na co dzień otrzymują wsparcie PCPR-u, Niepublicznego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego, ale w niektórych sprawach niezbędne jest wsparcie władz.
- Jakie są największe problemy zawodowych rodzin zastępczych?
- Obok takich problemów, które mają wszystkie rodziny, w przypadku rodzin zastępczych codzienne życie utrudniają też pewne procedury. Chodzi tu o ułatwienie normalnego funkcjonowania rodzinom i dzieciom, które znajdują się pod ich opieką. Dlatego zaplanowane mamy też spotkanie z zespołem sędziowskim Sądu Rejonowego w Kłodzku.
- Zapewnienie opieki i wychowania dzieciom całkowicie lub częściowo pozbawionym opieki rodziców oraz organizowanie opieki w rodzinach zastępczych, należy zgodnie z ustawą o pomocy społecznej do zadań własnych powiatu, jeśli zaś chodzi o wspieranie osób niepełnosprawnych, to tutaj wszystkie środki pochodzą z zewnątrz, głównie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
- Z roku na rok zwiększa się ilość wniosków składanych do PCPR-u na dofinansowanie turnusów rehabilitacyjnych, zakup sprzętu rehabilitacyjnego czy likwidację barier architektonicznych, a jednocześnie środki, które na działania w tym obszarze powiat otrzymuje z PFRON-u znacznie się zmniejszają.
W porównaniu z rokiem 2008 w roku bieżącym funduszy będzie mniej o ponad 2 mln. zł. Dlatego też musimy szukać pieniędzy gdzie indziej, m.in. pozyskujemy fundusze unijne.
- Kolejny już rok realizujecie program „Bądź aktywny – uwierz w siebie”.
- Programy aktywizujące i integrujące osoby niepełnosprawne są jednym z naszych priorytetów. W tym roku udało się nam pozyskać unijne środki na kursy i zajęcia dla ponad 90 osób niepełnosprawnych i 22 usamodzielniających się wychowanków rodzin zastępczych. Jesteśmy też w kontakcie z rozmaitymi fundacjami, które wspierają osoby niepełnosprawne i cały czas poszukujemy nowych projektów, dzięki którym uda się pozyskać kolejne fundusze unijne.
- A jakieś plany na dalszą przyszłość?
- Niedawno pojawiła się idea stworzenia w Kłodzku środowiskowego domu samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi. W powiecie kłodzkim funkcjonują dwa takie domy – w Bystrzycy Kłodzkiej i w Wojtówce.
W tego typu placówkach przez pięć dni w tygodniu pod okiem wykwalifikowanej kadry prowadzone są warsztaty i rehabilitacja, co jest niezwykle ważnym wsparciem dla rodziców i opiekunów dorosłych osób z zaburzeniami psychicznymi.
Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł powiedzieć coś więcej na ten temat, zwłaszcza, że istnieje możliwość pozyskania na ten cel funduszy z budżetu państwa.
- Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w tych działaniach.