Chodzi o życie w prawdzie...

Autor: 
fragment homilii o. Wojciecha Piętowskiego
kazanie.jpg

... Prawda jest największą wartością dla Ciebie i dla mnie. Dzisiaj jak sami tego doświadczamy i jesteśmy tego świadkami w mediach hamuje się człowieka, który dobrze czyni. Liczy się ten kto jest dobroduszny, kto idzie na kompromisy. To przecież w mediach wychwala się tych co organizują WOŚP, jakieś festyny miejskie czy parafialne, wychwalani są sponsorzy, a więc wszyscy ci co głośno czynią. Nawet człowiek zły potrzebuje człowieka dobrodusznego, dobrego, bo on mu się przyda do jego własnych interesów, dam przykład:
Mieszkańcy pewnej wioski budowali wspólnymi siłami drogę, budowali ją wiele lat, wiele się natrudzili, wiele serca w tę drogę włożyli, pracy i trudu. Była to dla nich droga braterstwa i solidarności i kiedy przyszło do otwarcia tej drogi to wówczas pojawili się i tacy, którzy jej nie budowali, którzy przyszli, aby z okazji otwarcia drogi ubić swój własny interes. W czasie przemówień, bo wielu przemawiało, wystąpił jeden człowiek i powiedział, że przy tej pięknej drodze chce wybudować dom, ale potrzebuje dobrych fachowców: murarzy, cieśli itd.
Zgłosili się ludzie do pracy, ci dobrzy, ci najlepsi i zaczęli budować ten dom, a ten człowiek solidnie płacił, bo chciał jak najszybciej go wybudować.
W bardzo szybkim tempie powstał naprawdę piękny dom, okazały. W dniu jego otwarcia były również media i jeden z dziennikarzy pyta sąsiada tej posesji:
- Proszę Pana pewnie jest Pan zadowolony patrząc na ten piękny dom.
Starzec odpowiedział:
- Ten dom, to brama do piekła
- Ależ jak to? Przecież budowali go dobrzy ludzie, pobożni. Jak Pan może mówić, że ten dom to brama do piekła!
- Tak, to jest brama do piekła, bo to dom agencji towarzyskiej.
Jak to się stało, że dobrzy ludzie wybudowali taki dom?
Bo ci ludzie nie pytali o prawdę, nie pytali co budują, tylko pytali ile zarobią. Dobro zostało wykorzystane do złych celów. Dlatego największą wartością jest prawda i kiedy na szali postawimy wartość człowieka i jeżeli zabraknie na tej szali prawdy, to taka waga jest fałszywa. Człowiek ma zawsze prawo pytać o prawdę, nie ma żadnych kompromisów, dziś szczególnie nie ma kompromisów, bo prawda jest największą wartością dla człowieka.
Czy pamiętasz za co umarł Jezus? Nie skazali go za dobre uczynki, skazali Go za prawdę....
Drodzy przyjaciele jeszcze jedno ostrzeżenie żebyście zapamiętali, że z tego labiryntu kłamstwa można przejść (czego niejednokrotnie doświadczyli ci, którzy działali przed Wami w Solidarności) przez bramę męczeńskiej śmierci, a do nich należy ks. Jerzy Popiełuszko i wielu innych braci i sióstr.
To są świadkowie prawdy, u nich nie było żadnych kompromisów, nie było dobroduszności, oni żyli prawdą.
Bo można zasiąść do stołu czy to okrągłego, czy innego, jeżeli człowiek nie żyje w prawdzie nigdy nie będzie budował braterstwa i solidarności, czego obecnie jesteśmy świadkami - bo nie żyją w prawdzie.
Trzeba nam prosić Chrystusa, by nauczył nas żyć w prawdzie, a człowiek, który żyje w prawdzie ten będzie budował solidarność, jedność, ten będzie w radości i pokoju, amen.
Fragment homilii wygłoszonej przez o. Wojciecha Piętowskiego podczas mszy świętej w intencji nauczycieli i pracowników samorządowych Ziemi Kłodzkiej. 15.10.2008 r.
You Tube Kłodzko Kronika
Danuta i Stanisław Żabscy

Wydania: