Stokrotka w styczniu

„Stokrotka w styczniu” - również tak mógłby brzmieć tytuł najnowszego tomiku Joanny Mossakowskiej „Motyl na śniegu” (2010). Poetki znanej z wcześniejszych zbiorów „Chwile (1991) i „Wytańczone wiatrem” (2004), zamieszkałej w Lądku Zdroju i w Ogrodzie Górskiego Wiatru w Orłowcu. Nie bez przyczyny wymieniam miejsca pobytu autorki, ponieważ jej wiersze są z nimi niewątpliwie związane. Kilka lub kilkanaście lat temu, dokładnie nie pamiętam, odwiedziłem Ogród Górskiego Wiatru, było to jedno z paru odludnych miejsc na Ziemi Kłodzkiej, gdzie „pierwsze skrzypce” nie gra człowiek lecz przyroda.
Jak pisałem wcześniej, wiele z tej wizyty nie pamiętam, ale w głowie pozostał mi między innymi widok różanych pól. Dlatego nie dziwię się Joannie Mossakowskiej, że jej utwory przepełnione są okoliczną przyrodą. Bo jak tu nie pisać wierszy, gdy zza okna widać przelatujące ptaki, lub słychać grę świerszcza, za progiem domu rozpościera się łąka, która urzeka wielością kwiatów. A za nią, wystarczy tylko odchylić gałąź, aby wejść w las świerkowo-bukowy. Nie dziwię się również zachwytowi nad wiatrem goniącym obłoki po niebie, czasem w stronę Słońca, czasem w kierunku Księżyca, który jest jednym z ruchomych atrybutów tej liryki. Tak się właśnie pisze w Ogrodzie Górskiego Wiatru, bo inaczej nie można.
Wszechwładna, otaczająca poetkę cisza, przerywana czasami odgłosami deszczu uderzającego o kamienie, jest idealną zasłoną do bardzo długich chwil zadumy, pozwalającą na skupienie się nad przemijaniem, tym, co jest wspaniałe – miłością; tym, czego pragną kobiety – czułością; tym, co przyniesie nowy dzień – nadzieją. Nie wszystko w życiu niestety jest tak idealne. Przemijanie wiąże się ze starością, ból czasem powoduje płacz a koszmarny sen wyzwala krzyk. Wtedy pojawia się mantra, która pozwala zaktywizować energię, opanować umysł, uspokoić i oczyścić go z brudów; modlitwa do Boga lub oczekiwanie na inspirujący impuls świadomości od Dakini.
Poetka w Ogrodzie Górskiego Wiatru na szczęście nie jest sama, rozmawia z Panem Gór, słucha Białego Maga, przeżywa intymne chwile z Panem Spokojnych Dni...
Zachęcam do lektury tomiku Joanny Mossakowskiej „Motyl na śniegu” lub do spotkania z autorką, które rozpocznie się w czwartek, 18.11.2010 r. o godz. 16.00 w Centrum Kultury i Rekreacji, przy placu Staromłyńskim 5 w Lądku Zdroju.