Zespół Szkół Alternatywnych - Nasi uczniowie: Darek Rachwał z kl. IIIb

Autor: 
Łukasz Przydział

29 września br. w Polanicy Zdr. odbyły się Powiatowe Zawody Strzeleckie z Karabinka Pneumatycznego, w których Darek zajął III m. w klasyfikacji indywidualnej chłopców.
- Od kiedy interesujesz się strzelectwem?
- Wszystko zaczęło się, kiedy rozpoczynałem naukę w liceum w Zespole Szkół Alternatywnych, a więc dokładnie dwa lata temu. Usłyszałem wówczas na lekcji przysposobienia obronnego informację, że wkrótce odbędą się zawody strzeleckie. Stwierdziłem, że jest to znakomita okazja, by sprawdzić swoje możliwości w tym sporcie, zwłaszcza że nigdy wcześniej nie miałem takiej szansy. Poszło mi całkiem nieźle, a gdy wszyscy uczestnicy oddali już swoje strzały, okazało się nawet, że byłem najlepszy. Kiedy poczułem smak wygranej, stwierdziłem, że podoba mi się ta dyscyplina i ze mogę z sukcesami reprezentować szkołę.
- Kolejne sukcesy przyszły bardzo szybko...
- Tak. Kilka miesięcy później wziąłem udział w zawodach mikołajkowych z wiatrówki, w których byłem drugi. Kolejnym moim sukcesem było wywalczenie tytułu Mistrza Powiatu Kłodzkiego w strzelaniu z karabinka pneumatycznego KBKS, a ostatnio w zawodach z tej samej broni zająłem III miejsce.
- Czyli sukcesów było sporo. Co pomaga Ci w ich osiąganiu? Jakimi cechami powinien charakteryzować się, Twoim zdaniem, dobry strzelec?
- Nie będę wspominał o tym, że dobry strzelec powinien być osobą bardzo spokojną, umiejącą radzić sobie ze stresem, bo to wydaje się oczywiste. Bardzo ważne jest podejście do własnych możliwości. Trzeba tu, jak w każdym innym sporcie, wykazać się umiejętnością samokrytyki i nie wolno wpadać w euforię po pierwszym zwycięstwie, tylko zdać sobie sprawę z tego, że bardzo ważne jest szczęście i nie zawsze pewna ręka wystarczy, aby osiągnąć sukces.
- Jak czułeś się stojąc na podium, odbierając nagrodę za zajęcie III miejsca?
- Byłem zadowolony z tego, że zająłem tak wysoką lokatę, tym bardziej, że różnice punktowe, jakie dzieliły uczestników, były naprawdę niewielkie, co z pewnością świadczy o tym, że poziom rywalizacji był niezwykle wyrównany, a walka bardzo zacięta. Każdy strzał mógł przecież decydować o podziale miejsc, a każde, nawet najdrobniejsze, potknięcie mogło spowodować ogromny spadek w klasyfikacji, zatem wszyscy startujący musieli do samego końca zachować koncentrację. Co do mojego wyniku, to uważam, że zawsze mogło być gorzej, dlatego cieszę się z tego trzeciego miejsca.
- Wspominałeś o swoich wielu sukcesach w strzelectwie. Osiągnąłeś je, strzelając z różnego rodzaju broni. Z jakiej strzela Ci się najlepiej i dlaczego?
- Najlepiej strzela mi się z karabinka pneumatycznego, w którym wykorzystuje się amunicję biathlonową. Myślę, że pokazują to moje wyniki. Strzelając z tej właśnie broni, odniosłem największe sukcesy. Lubię też strzelać z wiatrówki, choć w tym przypadku ogromne znaczenie ma długość lufy- im jest dłuższa, tym łatwiej oddać celny strzał.
- Zamierzasz brać udział w kolejnych zawodach? Czy wiążesz swoją przyszłość z tą oryginalną dyscypliną sportu?
- Jeśli będę miał taką możliwość, to na pewno wystartuję w kolejnych zawodach, jednak nie chciałbym wiązać z tym sportem swojej przyszłości.
- Co zatem zamierzasz robić w życiu, czym planujesz zająć się zawodowo?
- Mam w planach studia na Politechnice Wrocławskiej. Na pewno wybiorę kierunek związany z matematyką, gdyż ten przedmiot mnie pasjonuje, a w dodatku w dzisiejszych czasach wiele firm poszukuje absolwentów tego rodzaju wydziałów, inżynierów, gdyż w Polsce brakuje takich właśnie specjalistów.
W związku z tym wybrałem rozszerzoną matematykę jako jeden z przedmiotów, które będę zdawał na maturze. Teraz pozostaje mi tylko dobrze się do niej przygotować, a potem liczyć na to, że uda mi się z powodzeniem przejść proces rekrutacji na wybraną uczelnię.
- Wybrałeś trudny przedmiot i pewnie jego nauka zajmuje Ci dużo czasu...
- Rzeczywiście, nauka zabiera mi sporo czasu. Oprócz tego, który przeznaczam na naukę matematyki, muszę znaleźć też każdego dnia choćby chwilę na naukę pozostałych przedmiotów maturalnych, a więc języka polskiego, języka angielskiego i fizyki, ale na szczęście przyswajanie wiedzy nie sprawia mi większych problemów. No i zawsze staram się znaleźć jakiś czas tylko dla siebie.
- Czym się wtedy zajmujesz? Masz jakieś pasje?
- Dużo wolnego czasu poświęcam na działalność harcerską. Jestem instruktorem Hufca Związku Harcerstwa Polskiego z siedzibą w Kłodzku. Ponadto, prowadzę gromadę zuchową w Szczytnej. Uczę się też gry na gitarze oraz czytam polską fantastykę, której jestem miłośnikiem. Moi ulubieni autorzy to Andrzej Sapkowski i Andrzej Pilipiuk. Mogę polecić również pozycje Jakuba Ćwieka oraz Jacka Piekary.
- Jesteś osobą wszechstronnie uzdolnioną, o szerokich zainteresowaniach i na pewno poradzisz sobie na czekającej Cię w najbliższym czasie maturze i w przyszłości. Życzę zatem powodzenia i dziękuję, że znalazłeś czas, by podzielić się z nami swoimi uwagami i przemyśleniami.

Wydania: