Świdnica - 1
Celem jednej z naszych sierpniowych wycieczek stała się Świdnica – miasto stare, bogate w zabytki. Zauroczyły mnie świdnickie kamienice... Po przybyciu zatrzymaliśmy się w centrum i udaliśmy na rynek. Zachwycający!
Pierwszą piękną i zabytkową kamienicę mijaliśmy jeszcze w drodze, więc zdjęcia mam tylko z samochodu, ale i tak wyglądała oszałamiająco. Jest to tzw. dom „Pod Bykami” - byki są ponoć naturalnej wielkości. Bardzo pomysłowo wkomponowano je w mur - na dwóch prostopadłych ścianach są ich ciała, połączone w narożniku jedną głową.
W samym rynku kolejna porcja pięknych kamienic – m.in.: dom „Pod Złotą Koroną”, dom „Pod Złotym Chłopkiem”, którego portal ozdobiono sentencją: „Drzwi te mają być otwarte dla przyjaciela a zamknięte dla wroga”, dom „Pod Kogutem”, kamienica „Pod Złotą Gęsią”, Kamienica „Pod Orłami” czy Kamienica „Pod Hermesem”. To tylko niektóre ze wspaniałych mieszczańskich domów usytuowanych wokół Rynku i w jego okolicach - będących świetną dokumentacją zamożności i bogactwa miasta, dowodem jego tradycji i historii. Moje niezadowolenie wywołały tylko prace remontowe w okolicy ratusza - po raz kolejny (podobnie jak w Lubomierzu) uniemożliwiły one wykonanie wielu pięknych zdjęć. Mają one jednak na celu odbudowę ratuszowej wieży, więc może za parę lat udam się tam ponownie z aparatem...