Historia Koszyna

Autor: 
Zbigniew Węglarz - sołtys Koszyna
Chluba mieszkańców Koszyna nowo wybudowana świątynia.jpg

Sięgając do zapisów historii z 1910 roku napotkać można pierwszą nazwę – Koschen, która w 1945 przybrała brzmienie Koszyn. Ta wiejska osada położona jest w powiecie kłodzkim, w gminie Nowa Ruda, na zachodnim stoku Garbu Dzikowca, pomiędzy trzema pasmami górskimi – Górami Stołowymi, Sowimi i Bardzkimi. Jest dogodnie usytuowana przy drodze wojewódzkiej nr 381 relacji Kłodzko-Wałbrzych. Analizując zasoby naszej wsi można stwierdzić, że największe znaczenie i jej atutem jest środowisko przyrodnicze. Otaczają ją lasy, ma przyjazny mikroklimat, bogatą rzeźbę terenu, co podkreśla jej malownicze położenie. Sołectwo Koszyn administracyjnie podlega pod wieś Bożków, a jego okolice podobnie, jak Bożkowa posiadają bardzo złożoną budową geologiczną. Wzniesienia od północnego wschodu budują górnokarbońskie warstwy złożone z piaskowców i zlepieńców przełożonych warstwami węgla kamiennego. Sąsiadują z nimi od południa argility, łupki ogniotrwałe, łupki ilaste, zlepieńce i gabra. Jeszcze bardziej na pd. przechodzą w piaskowce czerwonego spągowca i łupki ilaste. Od zachodu przeważają utwory czerwonego spągowca, głównie piaskowce i zlepieńce. W skałach okolicy Koszyna występują liczne minerały niektóre dość rzadkie. Są to m.in. amonit, azuryt, baryt, kalcyt, malachit i markasyt. Część skał, szczególnie węgiel kamienny, była eksploatowana w Bożkowie i okolicy, czego ślady w postaci wyrobisk i hałd są widoczne, zwłaszcza w górnej części wsi, do której przylega Sołectwo Koszyn.
KOSZYN DAWNIEJ
Po 1945 roku do Koszyna zaczęli przybywać osadnicy, aby zasiedlić wioskę. Byli to żołnierze zdemobilizowani po wojnie, ludzie z Centralnej Polski, okolic Poznania i Mazur. Koszyn w tamtym okresie to przede wszystkim wioska górnicza. Mężczyźni pracowali w kopalni prowadząc jednocześnie drobne gospodarstwa rolne 2-3 hektarowe.
W 1946 roku otwarta została restauracja „Zakopianka”, a Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” zakładała sklepy spożywcze. Na terenie Koszyna zaraz po wojnie prowadzone były prace społeczne tzw. ”szarwark”, kiedy to m.in. mieszkańcy brali udział w pracach porządkowych. Warto nadmienić, że cechą tego pokolenia była odpowiedzialność społeczna, uczynność i wzajemna życzliwość. Piękne zwyczaje, to orszaki weselne przewożone bryczką, ostatnia posługa zmarłym w kondukcie konnym. Z początkiem lat pięćdziesiątych powstała Kapela Ludowa, która wyjeżdżała na dożynki do Wrocławia, Krakowa, Lublina i Poznania. W Warszawie uczestniczyła w Festiwalu Folklorystycznym, gdzie zajęła II miejsce i otrzymała nagrodę – kontrabas. W niedługim czasie powstał Zespół Taneczny. Kapela Ludowa wraz z Folklorystycznym Zespołem Tanecznym sponsorowani byli przez Powiatowy Związek Samopomocy Chłopskiej w Kłodzku. W latach siedemdziesiątych na terenie Koszyna działał Klub Rolnika (lokal po dawnej restauracji „Zakopianka”), mieszkańcy w różnym przedziale wiekowym uczestniczyli w organizowanych tam występach. Osoby starsze chętnie przesiadywały w klubie przy filiżance kawy, mile spędzając czas, gdzie często gościła ludowa poetka z Nowego Targu Helena Kutryba. Należy również wspomnieć o ludziach, którzy należeli do organizacji Związek Bojowników o Wolność i Demokrację.
W lutym 1979 r. zostało założone Koło Gospodyń Wiejskich, zajmujące się m. in.: rozprowadzaniem drobiu, organizowaniem dożynek, obchodów świąt, zbiórką pieniędzy na książeczkę mieszkaniową dla dzieci z Domu Dziecka, jak również zbiórką pieniędzy - wpłaconą na Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. KGW organizowało wycieczki po terenie kraju, a panie z koła same szyły stroje ludowe, układały teksty piosenek i przyśpiewek. Zdobywały nagrody oraz wyróżnienia. Zarząd Krajowego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych wraz z redakcją „Gospodyni” przyznali mieszkance Koszyna Pani Marii Dziedzina medal „Order Serca – Matkom Wsi”, symbol uznania za matczyny trud włożony w wychowanie młodego pokolenia, za aktywność społeczno- zawodową w środowisku wiejskim. Tak prężnie działające stowarzyszenie kobiet - KGW działało do 1988 roku.
KOSZYN DZISIAJ
Mieszkańcy górnej części Bożkowa – nazywanej potocznie Koszyn w 2008 roku doczekali się odrębnego sołectwa Koszyn. Dzisiaj są pełnoprawną, siedemnastą jednostką samorządową gminy Nowa Ruda, nad którą czuwa sołtys Zbigniew Węglarz. To najmłodsze sołectwo gminy zamieszkuje 380 osób. Współpraca mieszkańców z radą sołecką i sołtysem jest zapowiedzią lepszej przyszłości, pozytywnie wpływa na poprawę wizerunku wsi i jej funkcjonalność. Chlubą mieszkańców Koszyna jest wybudowana świątynia p.w. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Jej budowa z pewnością jest największym przedsięwzięciem, jakie mają za sobą parafianie wraz z proboszczem Wiesławem Pisarskim. Była pierwszym obiektem sakralnym wybudowanym w powojennej historii dekanatu noworudzkiego. Budowa świątyni zintegrowała mieszkańców Koszyna, którzy prawie codziennie spotykali się przy kaplicy, co bardzo ich zbliżyło. Zanim rozpoczęto budowę, w Koszynie odbyło się referendum. Za budową świątyni opowiedziało się 170 mieszkańców osady. Trzydzieści osób było przeciwnych budowie, część z nich przekonała się jednak do tej inicjatywy i przyłączyła. Pomoc w budowie oferowali nie tylko samorządowcy gminni, ale także firmy z powiatu kłodzkiego. I tak już od 3 lat kościół na 150 miejsc służy parafii. Zaadaptowano teren wokół kościoła, wykonano jego niwelację i obsadzono drzewkami i krzewami ozdobnymi. Wykonane zostało ogrodzenia wokół kościoła wraz z bramą główną. Wykonano prace remontowo-budowlane, zaadaptowano terenu do celów rekreacyjnych typu festyny, ogniska, grillowanie. Przygotowano także teren do celów sportowych. Nieopodal kościoła usytuowany jest nowy plac zabaw dla dzieci. Mieszkańcy Koszyna to ludzie, którzy chętnie uczestniczą w życiu społecznym wsi. Przykładem tego jest udział w budowie nowopowstałego ośrodka duszpasterskiego - całe rodziny pomagały i wspierały tę inicjatywę. Jesteśmy z siebie bardzo dumni i chętnie będziemy kontynuować wszelkie działania dot. naszej wsi. Mamy wiele planów na przyszłość. Jednym z nich jest budowa świetlicy środowiskowej, która byłaby rozwiązaniem umożliwiającym realizację zainteresowań, wypracowaniem form spędzania wolnego czasu, a chętne osoby mogłyby zająć się promowaniem naszej miejscowości, jak i kontynuowaniem tradycji sprzed wielu lat.

Wydania: