Gawęda o smakach życia
Wspomnieniowa książka „Smaki życia” Krzysztofa Filipowicza ukazała się wiosną tego roku w serii „Wichry zmian” nakładem Kłodzkiego Towarzystwa Oświatowego. Jednak ze względu na Covid-19 dopiero teraz można było zrobić jej promocję. I tak 10 września 2020 roku w Centrum Kultury Chrześcijańskiej ponad 50 osób miało okazję dowiedzieć się jak książka powstała i posłuchać niezwykle zajmującej gawędy o kresach, zesłaniu i... kłodzkiej bibliotece. Bohater spotkania Krzysztof Filipowicz jest bowiem byłym pracownikiem (od 1959 roku) i byłym dyrektorem (1987-1998) Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kłodzku.
Losy Krzysztofa Filipowicza wiodły z Ludwikowa (dzisiejsza Białoruś), gdzie się urodził, przez Kazachstan, gdzie z mamą i dwiema siostrami został wywieziony w 1940 roku, żeby w 1946 roku znaleźć się w Kłodzku i związać się z naszym miastem na całe życie. Podczas spotkania prowadzonego przez Martę Zilbert, pan Krzysztof opowiadał o przypadkach lub zrządzeniach w swoim życiu, które między innymi doprowadziły go do zawodu bibliotekarza, rozwijał niektóre historie opisane w książce, wspominał pracę w bibliotece. Wśród publiczności było wielu jego dawnych współpracowników, tak więc promocja książki stała się jednocześnie promocją biblioteki.
W spotkaniu zorganizowanym wspólnie przez KTO i kłodzką bibliotekę uczestniczyła także Anna Karolewicz, córka pana Krzysztofa (również pracująca jako bibliotekarz), która wspomnienia swojego taty spisała, stając się współautorką „Smaków życia”.
A na koniec, jak zawsze podczas czwartkowych „Popołudni z Pegazem”, były autografy, poczęstunek i okazja do rozmów.