Wieża na Śnieżniku

Zburzyć łatwo, postawić – sztuka nie lada, ale....

10.02.2014 roku odbyło się kolejne spotkanie dotyczące odbudowy (budowy) nowej wieży na Śnieżniku. Na tym właśnie spotkaniu projektanci, czyli firma „Pracownia Projektowa Architektury Krajobrazu „Januszówka” ” z Bielska-Białej, przedstawiła projekt tej nowej wieży, który tuż po prezentacji został dostarczony do Starostwa Kłodzkiego celem wydania pozwolenia na budowę. Ten etap inwestycji pochłonie ok. 60 dni. Po uzyskaniu pozwolenia na budowę rozpocznie się dalszy ciąg działań administracyjnych, czyli składania odpowiednich wniosków, łącznie z tymi do Unii Europejskiej. Potem przetarg na wykonawcę ... sporo jeszcze wody upłynie w Nysie zanim cały projekt zostanie „zawiązany”, zanim wykonawca przystąpi do prac budowlanych. A problemów do rozwiązania będzie bardzo, bardzo dużo. Szczególnie w zakresie ochrony środowiska. Dlatego już teraz planuje się, że elementy wieży zostaną montowane „na dole”, czyli na lądowisku dla helikopterów w Siennej, skąd gotowe elementy o ciężarze ok. 2 ton będą transportowane na Śnieżnik właśnie drogą powietrzną.
A teraz trochę o tym, jak nowa wieża na Śnieżniku będzie wyglądać i jak oraz w którym miejscu na Śnieżniku będzie posadowiona.
Najpierw sprawdzono warunki geologiczne i zaproponowano „bardzo potężną konstrukcję fundamentu wypełnioną w części materiałem ze starej wieży. Sama konstrukcja wspierać się będzie na 4. stalowych słupach utrzymujących klatkę schodową, taras widokowy i dach. Cała wieża będzie miała 35 m wysokości i w górnej części będzie przeszklona szkłem giętkim, które będzie mocowane do konstrukcji metalowej za pomocą mechanizmów przegubowych, które nie stworzą jakiegokolwiek uszkodzenia szkła w czasie największych nawet wiatrów czy nasłonecznienia. Wentylację wieży rozwiązano w ten sposób, że szyby nie przylegają szczelnie, jest między nimi przestrzeń powietrzna i dzięki temu uzyskujemy naturalną wentylację. „Pozbywamy się efektu cieplarni” - jak to powiedział p. Projektant. Oszklony będzie taras widokowy, stożek widokowy oraz walec - główna część wieży aż do ściętego stożka kamiennego. Kamień jest uzupełnieniem konstrukcji betonowo-stalowej, aby nie tworzyć monumentalnych budowli, potężnych, z samego tylko kamienia. Wizualnie rzecz biorąc „nowa wieża” będzie w proporcjach taka jak „stara”. Warto zaznaczyć, że cała wieża będzie „tarasem widokowym”, również dla tych, którzy nie wejdą na szczyt.
- Czy zostanie wykorzystany kamień ze starej wieży - padło pytanie.
Pan projektant odpowiada, że nie tylko się nadaje, ale jest piękny, a licowany zostanie użyty na posadzkę.
- Czy wieża zostanie ustawiona na starym miejscu?
- Nowa wieża powstanie tuż obok „stykając się” z gruzami starej, aby dać świadectwo „było - jest”.
Wyszła sprawa ochrony przyrody. Na kamieniach b. wieży są chronione porosty...
- ... być może są na wierzchnich kamieniach,... może delikatnie je chwilowo przenieść nie uszkadzając porostów, wykorzystać kamień leżący niżej, a potem wierzchnie kamienie wrócić na stare miejsce.
- Ile będzie trwać budowa?
- Sezon budowlany na Śnieżniku(i w innych, podobnych warunkach) trwa ledwo 2 miesiące w roku. Zasadniczym czynnikiem trwania budowy są warunki podyktowane przez przyrodę. Może być jak dzisiaj – piękna, słoneczna, bezwietrzna pogoda, ale może być tak, że zwały śniegu bądź uporczywe wiatry nie pozwolą na transport drogą powietrzną, a innej, zaakceptowanej przez ekologów, nie ma. Oczywiście, szacunkowo można wyliczyć czas budowy opierając się na wieloletnich danych pogodowych, ale i tak pewności nie ma.
- Jednak trzeba przyjąć jakiś realny termin zakończenia budowy. Pytam się o to burmistrz Stronia Śląskiego Zbigniewa Łopusiewicza...
- ... chciałbym, i wierzę, że do 2018 roku uporamy się z tą budową.
- I ja też tak chcę i wierzę.