Mogilnik nie atrakcja

Autor: 
Marek Gałowski
tur1 - mogilnik.jpg

Mogilnik w przedwojennym schronie koło Poręby jest już opróżniony ze szkodliwych substancji. W pobliżu Przełęczy nad Porębą znajdują się dwa schrony bojowe, zbudowane przez Niemców w latach 30. XX wieku dla ochrony Autostrady Sudeckiej. Jeden z nich, zachowany w dobrym stanie, znajduje się ok. 50 metrów od drogi. Od 1975 r. składowano w nim 7 ton przeterminowanych środków ochrony roślin. Wokół obiektu unosił się fetor chemikaliów; skażona została także gleba. Snute od wielu lat plany likwidacji mogilnika i rekultywacji terenu zostały niedawno zrealizowane. Schron został opróżniony z pestycydów i wypełniony piaskiem zaś wejście zamurowane (ciekawscy już „wygrzebują” pustaki). Niestety nie jest przewidziane udostępnienie obiektu dla turystów.
A mógłby stać się wyśmienitą atrakcją dla miłośników historii i militariów...

Wydania: