Czy w Kłodzku stanie nowy supermarket?

Autor: 
Magda Duszyńska

Gdzie? Na miejscu byłej Zetkamy (ul. Śląska). Dlaczego? Na wniosek właścicieli, którzy chcą sprzedać swój teren. Komu? Obojętne, byle odzyskać pieniądze. No cóż mają do tego prawo, a wniosek musi być rozpatrzony przez władze miasta. Tylko czemu ma stanąć kolejny market a nie zakład pracy - pytali rozzłoszczeni kłodzcy kupcy, którzy coraz częściej liczą straty, wynajmują lokale bądź je zamykają... .
Przyczyną obecności dzisiejszej Komisji Ładu Przestrzennego i Ochrony Środowiska tak wielu przedsiębiorców na czele z prezesem GS M. Bromboszczem, mediów i kamer był przygotowany na najbliższą sesję projekt uchwały dot.zmiany części „ Miejscowego planu zagosp.przestrzennego terenu/.../ obejmujacego m.in. obiekt byłej Zetkamy i zmian...

Przewodniczący Komisji Z. Żerkowski, radny Z.Duda pytali wiceburmistrza H.Urbanowskiego jakie przeprowadzono procedury... jakie wnioski wysnuto przeprowadzając zmiany w stosunku do Studium Zagospodarowania...gdzie była mowa o 400m2 a nie 1900m2 terenu usługowego. Procedura była jawna, ogłoszenia w prasie, w internecie, plan wyłożony - bez jednego wniosku sprzeciwu... a zmian do 1900m2 nie trzeba tłumaczyć - twierdził wiceburmistrz Urbanowski. Kupcy krzyczeli, że nie mają czasu czytać informacji bo ciężko pracują - by utrzymać się przeciw niweczącej ich dorobek sile obcych marketów. Nie ma zakładów pracy, mnożą się supermarkety - zarzucali zebrani. Jerzy Motyka, kłodzki przedsiebiorca, wspierany przez zebranych, zarzucił burmistrzowi Szpytmie, że w kampanii wyborczej obiecywał - żaden market, żaden obcy kapitał nie wejdzie do Kłodzka, dziś w związku z problemami p.Jerzy musiał zwolnić 5.pracowników. Burmistrz bronił się tłumacząc procedury, twierdził: w rękach Rady jest los gruntu... i zmian dot. Zetkamy... jestem tylko wykonawcą uchwał, przekonujcie radnych do swoich racji. Michał Luft, w imieniu kupców z Targowiska przy ul.Kościuszki mówił o braku zakładów produkcyjnych... „ jestem waszym wyborcą, bez nas nie istniejecie” przypominał. Burmistrz Szpytma ad wocem: nie wycofuję się z tych słów ale prywata jest prywatą. Właściciel sprzeda swój grunt komu chce - tak było z Careffurem, teraz piłka jest po stronie radnych. Ale Burmistrz także może przekonać radnych - dodała szefowa kłodzkiego marketu Halina Dobosz, moim wypracowanym po tylu latach sukcesem jest praca z rodziną w okresach świąt - gdy nie mogę zatrudnić stałych pracowników. Jerzy Taurogiński i inni pytali o parkingi - podnosząc, że do supermarketów w Kłodzku są wybudowane duże dojazdy - do naszych podmiotów nie możemy się ich doprosić (dzielnica staromiejska), klient nie może podjechać ograniczany zakazami, mało tego, ciągłym problemem są dziurawe drogi... . Powaliliście kupców na kolana nieprzemyślanymi uchwałami, brakiem przewidywania - apeluję w imieniu kupców - pozwólcie nam wstać z klęczek... . Burmistrz znowu się bronił: plany powstały wczesniej, bolą te zarzuty...p.Sarna czeka na możliwość wejścia z pracami na teren przy ul.Z.Stryjeńskiej, gdzie będzie rewitalizowany teren z parkingiem. Przewodniczacy Żerkowski : jak widzę mieszkańcy protestują... musimy zwrócić się pismem do Przewodniczącego Rady Miasta w tej sprawie. Burmistrz Szpytma: będę namawiał radnych by zmienić w uchwale obiekt (Zetkamy) do 400 m2. Prezes GS M.Bromboszcz - własciciel Targowiska: jaka jest opinia radnych w podnoszonej sprawie? Wiele rzeczy wchodzi tylnymi drzwiami chcemy znać prawdę... . Tez słyszałem, że za tej kadencji radnych żaden market nie powstanie...czego mamy sie spodziewać? Nowy obiekt ma mieć 2000 m2. To nas boli, zobaczcie panowie radni co się dzieje w środku miasta... . Chcemy by miastem rządził mądry człowiek... .
Burmistrz Szpytma: Jestem przeciw marketowi na ul.Śląskiej ale formalny wniosek musi być procedowany. Radny Duda: ponawiam wniosek: wykreślić z uchwały akapit „powyżej 400 m2”.
Wiceburmistrz Urbanowski: nie chcemy umierać za to co jest, wniosek o wykreślenie w/w słów „powyżej 400 m2” z uchwały niesie kolejne koszty (ok.35 tys zł), padną zarzuty o niegospodarność Rady... to już o pół roku za późno... .
A za 4. dni odbędzie się kolejna sesja - czy uchwała będzie wycofana?

Wydania: