Parę słów o śp. Stanisławie Tomkiewiczu – ode mnie

Autor: 
Mirosław Awiżeń

Powoli wykrusza się nasza „stara” (choć może „stara” bez cudzysłowia, bowiem już nie grzeszymy młodością) gwardia – ta, która jeszcze w młodości uwierzyła, że można coś w tej Polsce Ludowej zmienić, z czegoś, co nazywano powszechnie socjalizmem na rzecz demokracji, wolnego słowa, wolnego rynku ... po prostu – na coś normalnego, przynależnego wolnym ludziom.
No i był wśród nas Stanisław Tomkiewicz, oczywiście zwyczajem zwany Tomkiem. Zrobiliśmy co do nas należało. Nie tylko dla siebie, ale i dla młodszych. Co nieco nam się udało – jedni mówią, że dużo, inni, że nic, albo „nie tak”.
Jednak w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku to nie była zabawa, to działanie na pograniczu być albo nie być – i to nie tylko dla tego, który aktywnie działał w opozycji ale i dla najbliższych.
I taką miarą trzeba mierzyć nasze działania.
*
Śp. Stanisław Tomkiewicz – to pedagog, rolnik, działacz społeczno-polityczny, w l. 1989–1991 poseł wybrany z ramienia Komitetu Obywatelskiego w okręgu wałbrzyskim. Pod koniec lat 90. redaktor naczelny miesięcznika „Ziemi Kłodzka”. Pisywał także do „Bramy”. Pasjonował się jeździectwem i końmi.
Cześć Jego pamięci.

Wydania: