Konkurs rozstrzygnięty: Ziemia Kłodzka w Europie
ZIEMIA KŁODZKA W EUROPIE – konkurs rozstrzygnięty! W czerwcu pytaliśmy Was o to, jaka jest najlepsza, Waszym zdaniem, inwestycja zrealizowana na terenie Ziemi Kłodzkiej w latach 2004-2011, która dofinansowana była ze środków unijnych. Prawie jednogłośnie zdecydowaliście, że na największe wyróżnienie zasłużyło Centrum Sportu, Aktywnego Wypoczynku i Rehabilitacji Ruchomej im. Ks. Benedykta Narlocha w Szczytnej.
Wśród typowanych przez Was inwestycji były także:
System informacji turystycznej miast partnerskich – inicjatywa gminy Bystrzyca Kłodzka,
Utworzenie regionalnego centrum informacji turystycznej i polsko-czeskiego centrum szkoleń
– inicjatywa gminy Bystrzyca Kłodzka, projekt „Odnowa zdegradowanych obszarów miejskich w miastach powyżej 10 tysięcy mieszkańców”, w ramach których odrestaurowano między innymi Park Strażacki w Kłodzku,
Dziś publikujemy pracę zwycięzcy konkursu, a jest nim Kazimierz Woroniecki ze Szczytnej.
Panie Kazimierzu, gratulujemy!
Przypominamy, że nagrodą główną jest wyjazd do Parlamentu Europejskiego.
Prace pozostałych laureatów konkursu wydrukujemy w kolejnych numerach „BRAMY”.
* * *
Oto praca nagrodzona:
Zadanie konkursowe „ZIEMIA KŁODZKA W EUROPIE”
CENTRUM SPORTU, AKTYWNEGO WYPOCZYNKU I REHABILITACJI RUCHOWEJ IM. KS. BENEDYKTA NARLOCHA W SZCZYTNEJ
Rückers, rok 1930
Curt, szlifierz w miejscowej Hucie Szkła Kryształowego Friedrich Rohrbach & Karl Böhme usiadł na skraju skały Rabenstein i z dumą patrzył na swoją rodzinną wieś. Curt uważał, że jest to miejsce, z którego Rückers wygląda najpiękniej o każdej porze roku: otoczona wieńcem lasów spływających łagodnie z siedmiu wzgórz, wśród których rozsypano solidne, pruskie domostwa. Curt omiótł wzrokiem barokową sylwetkę górującego nad wsią kościoła, dom parafialny, browar Höllental, pałac z częścią frontową opartą na czterech kolumnach i pięknym ogrodem. Wzrok Curta zatrzymał się na chwilę na hucie, w której pracował. Krążyły słuchy, że jego pracodawca ma ogromne problemy. Niespokojne myśli przebiegły mu przez głowę: jak wyżywię rodzinę? Syn Curta wiele lat później będzie jednym z ostatnich Niemców, którzy opuszczą polską wieś Rucewo, jak nazwano Rückers. Za łąkami, na których rosły kłodzkie róże, tęsknić będzie zawsze.
Szczytna, rok 1973
Jan z wysiłkiem wspinał się za swoim wnukiem, na punkt widokowy przy zamku Leśna Skała. Obiecał Michałowi tę wyprawę, kiedy wnuk pokazał mu świadectwo ukończenia szóstej klasy Szkoły Podstawowej w Szczytnej, dawnym Rückers. Szkoła mieściła się w dawnym pałacu, stojącym teraz w centrum miasta, Szczytna bowiem od 1973 szczyciła się prawami miejskimi. – Dziadku, dziadku – wołał do niego niecierpliwie Michał – widzisz??? Widzisz??? To moja szkoła! Tam! A to przedszkole! A tam mieszka ciocia!! Tu, obok kościoła! Jan wodził wzrokiem za palcem Michała. Jakież to wszystko inne – pomyślał – od widoków, które pamiętał z dzieciństwa spędzonego w podlwowskiej wsi. Jak trudno przyzwyczaić się do masywnych zabudowań, grubych murów, niemieckich napisów na kościelnych murach, ciężkiej do uprawy ziemi. Jak tęskno do śpiewnej mowy, języka, którym tutaj nikt nie mówi. Co z nami będzie? – pytał Jan w myślach – czy już tu zostaniemy?
Szczytna, 17 czerwca 2010 r.
Michał, jeden z pomysłodawców i realizatorów idei Centrum Sportu, Aktywnego Wypoczynku i Rehabilitacji Ruchowej im. Ks. Benedykta Narlocha w Szczytnej sprawdzał po raz ostatni czy nowo wybudowany obiekt gotowy jest do jutrzejszego uroczystego otwarcia. Z uśmiechem wspominał teraz bezsenne noce, które wraz z kolegami spędzili nad wypełnianiem wniosku o unijną dotację, a potem tę szaloną radość, kiedy dowiedzieli się, że ich wniosek otrzymał dofinansowanie. Dzięki temu była możliwa realizacja pierwszego w Polsce toru do nauki dla osób na wózkach inwalidzkich, udostępnianego także pełnosprawnym skaterom na deskorolkach. Miał to być wtedy jeden z pierwszych takich torów w Europie. Tor zrealizowano na otwartej przestrzeni ok. 1600 m kw. specjalnie wygładzonego betonu, na którym ustawiono 21 przeszkód imitujących bariery architektoniczne: pochylnie, zróżnicowane podjazdy, krawężniki, schody z poręczami i bez, czyli wszystko z czym niepełnosprawni muszą borykać się na co dzień. Tor został przygotowany dla osób o różnym stopniu zaawansowania od zerowego, poprzez osoby doskonalące swoje możliwości (na wysokości 60 cm) i bardzo zaawansowane (na wysokości 1,20 m). Tor jest bezpłatny i otwarty dla wszystkich. Może niedługo obok toru powstanie też hotel, z noclegami dla wszystkich, którzy będą tu chcieli pod okiem instruktorów nauczyć się pokonywać bariery – zamyślił się Michał. Skateplaza, bo tak nazywa się ten wyjątkowy tor, jest częścią centrum sportu i wypoczynku, zlokalizowana w sąsiedztwie wcześniej wybudowanych boisk i hali sportowej. W Centrum powstała także profesjonalna, ośmiometrowa ścianka wspinaczkowa, park linowy i plac zabaw, z urządzeniami dostępnymi dla dzieci niepełnosprawnych, na którym uwagę przyciąga wysoka na 7 m makieta szczytniańskiego zamku Leśna Skała. Wszystkie części centrum łączą szerokie ciągi piesze, które umożliwiają przemieszczanie się osobom niepełnosprawnym – a zimą będą mogły być wykorzystane jako tor do nauki jazdy na nartach biegowych. Wszystkie elementy inwestycji zostały wykonane bardzo starannie, z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa i nowoczesnych technologii. Dzięki temu będą mogły się tu odbywać międzynarodowe zawody skaterów, którzy wykonując ewolucje na deskorolkach będą mogli cieszyć się górskim powietrzem i widokami, z których chyba najpiękniejszy jest ten, na Szczytnik i położony na nim zamek z punktem widokowym, z którego Curt i Jan oglądali swą Małą Ojczyznę.
Ta inwestycja to nie tylko narzędzie do nauki tolerancji i poprawy sytuacji osób z niepełnosprawnością, kształtowania świadomości obywatelskiej, działania na rzecz wyrównywania szans oraz integracji społecznej. Inwestycję zrealizowali Polacy na ziemiach, które stały się ich Ojczyzną ale są także drogie sercu wielu Niemców i Czechów, za środki, między innymi, Unii Europejskiej, która powstała jako skutek dążenia do likwidacji granic między państwami i przyczyn prowadzenia wojen o poszerzenie terytorium. Inwestycja zlokalizowana jest w miejscu skąd do Pragi i Wiednia jest bliżej niż do Warszawy, a do Berlina prawie ta sama odległość. Będzie więc mogła służyć nie tylko Polakom, ale również Niemcom, Austriakom, Czechom i wszystkim innym obywatelom Unii. Gmina Szczytna za budowę Centrum uhonorowana została nagrodą „Złota Jedynka 2010”
w kategorii „Odkrycie Roku”. Wszystkie inwestycje unijne na Ziemi Kłodzkiej są bardzo ważne, ale ta, idealnie wkomponowana w szczytniańskie wzgórza jest szczególna, pokazuje bowiem, że potrafimy tę ziemię mądrze kochać, szanować jej przeszłość i – przez naukę pokonywania barier – dajemy w niej nadzieję na lepszą przyszłość dla wszystkich.
Autor opracowania: Kazimierz Woroniecki, Szczytna